iswinoujscie.pl • Poniedziałek [07.04.2014, 21:20:28] • Świnoujście
Pies sam się wyprowadził na spacer? To może Cię kosztować

fot. Straż Miejska
Aż 250 złotych mandatu dostała kilka dni temu właścicielka tego biegającego luzem pieska. Inni właściciele też powinni się mieć na baczności. Straż Miejska przypomina, że, jeśli nasz pupil wyszedł sam z posesji, może to nas kosztować nawet 500 złotych.
Straż Miejska dostaje coraz więcej zgłoszeń o wolno biegających po ulicach psach. Przy zwierzętach nie ma zwykle pana.
- W takich wypadkach interweniujemy- mówi Mirosław Karliński, komendant Straży Miejskiej.- Staramy się odnaleźć właściciela. Najczęściej odnajdujemy go poprzez chip umieszczony pod skórą psa. Po ustaleniu właściciela niestety wystawiamy mandat, ponieważ niedopilnowanie psa jest wykroczeniem.
Grozi za nie kara nawet do 500 złotych! W 2013 roku było 9 takich przypadków, a kwota wystawionych mandatów to 2150 złotych. W tym roku- już 4. Najwyższy mandat wystawiono na 250 złotych.

fot. Straż Miejska
- Zgodnie z regulaminem utrzymywania czystości i porządku na terenie Miasta Świnoujście każdy właściciel musi zabezpieczyć tak nieruchomość, aby pies samodzielnie nie wydostał się poza jej obszar - przypomina komendant. - Poza teren własnej posesji psa musimy wyprowadzać na smyczy a dodatkowo psy należące do ras agresywnych oraz mieszańce tych ras (podkreślam) powinny być prowadzone w kagańcu! Dodatkowo właściciele są zobowiązani do nadzorowania psów w taki sposób, by nie powodowały zagrożenia dla bezpieczeństwa ludzi i innych zwierząt. Zwalnianie ze smyczy dopuszcza się jedynie na terenach zielonych i leśnych w taki sposób, by była możliwość nad nim kontroli.
W ubiegłym roku nikt nie zgłaszał natomiast strażnikom agresywnych zachowań psów.
źródło: www.iswinoujscie.pl
kagańce sami sobie nałóżcie i w nich wychodzą Wzięliśmy psa ze schroniska w Świnoujściu jest przyjazny nie musi mieć kagańca. Jest dobrze ułożony. Ludzie są bardzo mili i
Wsioki bujają się z kundlami bez smyczy. ..hha wieś tańczy i śpiewa. Normalny cywilizowany obywatel prowadzi swojego pupila na smyczy, a wsiok czuje się jak u siebie na wichurze
co ta straż miejska wymysla psy uciekają norma. nie maja pracy b Fuj Straż nic nie robi tylko łaszczy się przed urzędem
A może by powiększyć Panie i Panowie radni liczebność Straży Miejskiej? Sześcioro strażników na 40 000 mieszkańców plus ze trzy razy tyle w sezonie, to ja się dziwie że w Świnoujściu jest taki porządek. Niech wlepiają mandaty tym, którzy nie szanują prawa innych do spokojnego życia. Ja będę głosował na radnego, który będzie miał w programie powiększenie Straży Miejskiej.
A ja zapraszam SM na ul. Zamkową i Basztową. Tam co dziennie można spotkać kilka osób spacerujących ze spuszczonymi ze smyczy psami. Na pewno te 9 mandatów wystawiliby w jeden dzień.
Straż Miejska dopadła psa i właściciela.Brawo.Mają już na koncie psa kota żółwia ślimaka pchłę komara i pająka. Czekam może kiedyś złapią np.jakiegoś złodzieja albo przestępcę.
wychodzę z moim maluśkim pieskiem (2 KILo) około 7 rano i widzę jak pieski (20 i więcej kilogramów) próbują atakować moją małą psinę a właściciel chowa się za krzakami i udaje że to nie jego pies szczególnie taka pani z Witosa3 i druga z Witosa 3 a mandaty w tej ilości i wysokości to jest stanowczo za mało!!
i bardzo dobrze niech płacą to morze się nauczą odpowiedzialności!
u mnie w bloku piętro niżej wprowadziło sie młode małżeństwo z bardzo sympatycznym pieskiem yorkiem wczoraj gdy wracałem z pracy zauważyłem tegoż yorka jak stoi przed drzwiami i poszczekuje otworzyły sie drzwi i jego pani wpuściła pieska do domu i już teraz wiem skąd ten zapach moczu na klatce która niedawno była remontowana okazuje sie że ci państwo wypuszczją pieska na klatke aby zrobił sobie siusiu cała akcja miała miejsce na 5 piętrze
Przeraża mnie ignorancja niektórych wpisów.Podatek za psa płacony raz do roku ma załatwić wszystkie problemy o ile pamiętam słaba kasa i jeszcze ful serwis w postaci opieki nad źle zabezpieczonym zwierzęciem przepraszam to bzdury są!
Przy lidlu jest fajna psia toaleta - pomiedzy parkingiem a plotem. Straaz Miejska ma ten teren w nosie, nikt nie sprzata, wydzial zielemi ma tez w du... tak ze srac i sie nie bać! Nawet ludzie mogą!
A ja pozdrawiam Straż Miejską i złego słowa powiedzieć na nich nie dam!! Są mega pomocni, zawsze do dyspozycji, kiedy się ich o to poprosi...
Chce przypomnieć wszystkim, że to nie psy są durne lecz ich właściciele. I nie trafia do tych rycerskich łbów, że każdy cywilizowany człowiek wie jak opiekować się zwierzęciem, choćby to był nawet niedżwiedż. Trzeba wielkiego rozumu by do świadomości dotarło, że sprzątanie po pupilach to obowiązek.
I bardzo dobrze, że skończyło się mandatem. W końcu coś się ruszyło w sprawie tych durnych psów. Mandaty lepić jeszcze za nie sprzątanie po psach, to może w końcu właściciele ogarną się
jaka jest kontrola psów niebezpiecznych puszczonych w lesie bez smyczy i kagańca, az strach się odezwac do wlasciciela kiedy taki pies podchodzi do Nas
ten kto nie maila psa niech sie nie wypowiada najlepiej!! pieski sa kochane, wierniejsze niz nie jeden czlowiek,. , a ze czasem, uciekaja to nie wina wlascicieli!! mandat ze piesek uciekl taki wysoki, piesek zaraz wruci, zna swoje miejsce zamieszkania. przesada z tymi mandatami za co !!
ktos mieszka na posesji, iwypusci mi pieska. np. smieciarki, menele, zagladaja do smietnika, i co piesek ucieknie, nie zmej winy, i ja mam placic, mandat!! zato ze mam pieska, dbam oniego karmiac go, dajac mu dach nad glowa, place podatek, otkad zostal czipowany, i mandat?? taki duzy?? czy straz miejska jest nie powazna?? 50 zl ok ale nie 250, do 500 zl. to zwierze. zawysokie mandaty duzo pieskow ucieka, tak jak muwie, albo wypuszczaja nasze popile z posesji, opcy ludzie. jak mozna takie mandaty wystawiac!!
Straż Miejska nie jest od tego by patrolować miasto i szukać wykroczeń. Straż Miejska to Pany!!
Chłopi muszą trzymać jakieś zwierzęta. Nie mogą już kur i świń, starają się mieć choć kundla. Zawsze to raźniej, kiedy mieszka się jak ojcowie - ze zwierzętami pod jednym dachem.
To już nawet złudzeń nie ma !! świat tylko dla ludzi !! można w nocy drzeć mordy, lać do windy, jeżdzić bez tłumika a zwierze jak przestępca musi się ukrywać. Ludzkość jeszcze zapłaci za tę arogancję.
Aż 9 razy nieróbstwo ze straży musiało się fatygować? To rzeczywiście trzeba mandaty wystawiać bo skala problemu jest ogromna.
Gadacie na psy, bo Wam jest głupio, że te psy są mądrzejsze i mają więcej rozumu od was wsioki.
Również zapraszam SM do Karsiborza (jeśli oczywiście ich zakres działalności tu sięga po wykluczeniu wyspy z aglomeracji miasta?) Szczególnie w pobliże Mariny, gdzie właściciel notorycznie wypuszcza swojego pieska - mieszańca rottweilera - na ulicę.
za mało tych mandatów wszystkie psy powinny być prowadzane na smyczy wtedy jest szansa sprzątnąć po swoim psie bo inaczej pies biega gdzie chce a właściciel się do niego nie przyznaje Czas wziąć się za właścicieli psów żeby oprócz strzyżenia i pięknych ubranek również sprzątali po swoich psach
Codziennie wychodzę i biegam ze swoim psem, jest to spory psiak (owczarek niemiecki), więc albo go mam przypiętego, albo uważnie obserwuję okolicę, kiedy biega luzem, żeby szybko go zawołać w razie potrzeby i zapiąć na smycz. Niestety cała banda idiotów na Przytorze uważa, że może sobie bezkarnie puszczać psy na wieś, kiedy im sie podoba, a na łące, czy w lesie absolutnie nie mieć nad nimi kontroli. Co mam zrobić, kiedy do mojego psa startuje inny? Jak się bronić? Pytam wtedy, czy mam swojego odpiąć ze smyczy i poczekamy na rozwój wypadków? tylko kto wtedy zapłaci za leczenie ran tych psów? Ludzie-trochę myślenia, to nie boli! Nie interesuje mnie, że pies ma" łagodne usposobienie"-to tylko pies i wszystko może sie wydarzyć. Jesli pies się nie słucha swojego pana, to nie ma opcji spuszczania go ze smyczy!Będę na pewno dzwoniła i zgłaszała takie wypadki, tylko kto łaskawie się pofatyguje do Przytoru? No właśnie-jestem niemal pewna, że nikt.Jak sie zwraca uwagę takim właścicielom, to od razu wielka obraza na wsi.