Kiedyś często chodziłam na rynek zielony tam gdzie był poprzednio ale zauważyłam że panie które tam pracują zamiast zajmować się sprzedażą, obgadują przechodzących klientów i zamiast robić to dyskretnie robiły to tak że klient to słyszał, i dlatego przestałam tam chodzić na zakupy, a jak czuły by się te panie gdyby ktoś w sklepie obrażał i komentował że robią za małe zakupy, nie ładnie.

Rynek ma swój klimat.Jedni stoją do 12:00.Drudzy do15:00. A jak komuś zależy aby stać dłużej niech sobie otworzy nocny. To jest rynek a nie market.

Tak to jest kiedy władze mieszają się w gospodarkę. Co zmieni głupia reklama skoro nie ma po co tam iść.

Wskazówka dojazdu jest prosta: jedź w kierunku najbardziej dziurawej, najbardziej zaniedbanej i niesprzątanej ulicy w Świnoujściu. Taka wizytówka :).

(... i ujrzał Pan pracę naszą i był zadowolony, a potem zapytawszy o zarobki nasze usiadł i zapłakał. ..) - z listu św. Pawła Apostoła do Targowiczan.

Prawda jest taka, że to kolejny pomysł urzędników, którym się wydawało, że będzie lepiej. Zero wyobraźni. Kolejne betonowisko, za które muszą handlowcy krocie płacić. Nie mogą dać konkurencyjnych cen więc po co sobie tyłek zawracać. W marketach jest ciepło, nie wieje i ceny niższe. Wszystkiemu" nasi wizjonerzy" łeb ukręcą. Niech reklamują. Niech ludziom teraz rękę podadzą jak im wcześniej nogi podcięli.

pani radna na zegarku sie zna albo reklama

BRAWO DLA 112

Do g.18:50 autopoprawka - miało być z" niemałym placowym" zamiast" targowym".

Co tam można kupić poza pysznym mięsem które jest zawsze świeże, reszta kłam kupiłam jajka niby pan mówił wiejskie chyba zmył pieczątki bo tort dla dziecka nie wyszedł.Sprzedawcy niech zmienią mentalność a urząd pomoże.

Wielkie firmy siejące sklepy jak żyto są zwolnione z podatku, a czym obdarowany jest taki handlarzyk, przeciętny Kowalski, cienias, samobieżna armata samotna wobec frontu Putinów europejskiego handlu? Podatkami, które za Tuska miały być mniejsze, a są większe, zwiększonymi kosztami utrzymania się, i ostatecznie - placem zza siedmiu wieżowców i siedmiu drogowych świateł. Wielkie sklepy mają świetne lokalizacje, on placyk z niemałym targowym. I - reklamę placyka na pocieszenie.

niech tam stoisko z lego otworzy

Zawsze kupuję tam mięso i wędliny są naturalne i bez konserwantów. Wolę zapłacić więcej, ale jeść zdrowo.

Nie pomogą żadne reklamy jeżeli handlarze nie zmienią mentalności.Po drugie dlaczego to ma robić miasto, niech ruszą tyłki handlarze a nie tylko tam szlugi palą i plotami się zajmują cały dzień.Po trzecie dlaczego o godz. 15.00 większość budek już jest zamknięta??

Szkoda mi ludzi którzy zaryzykowali przechodząc na nowy rynek ale gościa z warzywniaka z warzywami z giełdy niby ekologiczne nie jest mi szkoda pan zapomniał polskiego języka i kogo tu rozreklamować.

A moze karuzelka pseudokultury na rynku.wlasciwa impreza we wlasciwym miejscu

ma parcie na szklo i chyba ma chec otworzyc stoisko z klockami Lego

Informacje o nowym miejscu targowiska były, ale śpiąca radna ten czas przespała. MA JESZCZE OKAZJĘ BIADOLIĆ ŻE BRAK TAM JEST KĄCIKA DLA DZIECI!

TE SŁUPKI TO STRZAŁ W KOLANO MOŻNA BYŁO PODJECHAĆ ZAKUPY ZROBIĆ I PROSTO WYJECHAĆ A TERAZ TO JESZCZE NA DODATEK ŻE MAŁO LUDZI TO I WJAZD-WYJAZD UTRUDNIONY BRAWO TO JESZCZE POPRZECZKA BY SIĘ PRZYDAŁA ŻEBY Z A WYSOKIE AUTO NIE WJECHAŁO I PARKOMAT BO JESZCZE PARE ZŁOTY ZA PARKING MOŻNA WYRWAĆ NIEZŁA KICHA

No niestety... na ten rynek nigdy mi nie po drodze. Poza tym takie same warzywa (pewnie z tego samego zrodla) mozna kupic w kazdym markecie. Czesto po nizszej cenie. Nie widze sensu robienia zakupow tam

znowu chce zabłysnąć...

O godz.15.00 handlujący zamykają kramy-PORAŻKA. Tak właściwie to nic tam nie ma.

juz 4 miesiace funkcjonuje rynek, a do tej pory nie ma zadnej informacji gdzie go przeniosiono!!przeciez z chwila przeniesienia, należalo powiesic na latarniach kolorowe informacje ze strzalkami jak ść z grunwaldzkiej czy z matejki na ten rynek, a tak widzimy na scianie budynku napis zwik i trzeba wejsc w podworze by w zwykly dzien zobaczyc kilka otwartych pawilonów!!jak zwykle brak wyobrazni, a nade wszystko dobrej organizacji!dlaczego o te tabliczki informacyjne dla gości, kuracjuszy i niektórych mieszkancow nie odpowiada jakis gospodarz rynku?czy ci ludzie nie mysla?!

PRZECIEŻ WSZYSCY WIEDZĄ, ŻE TEN " RYNEK " TAM JEST !!

O co z Placem Koscielnym, ozdoba naszego mista ??

Co za aktywność radnej??szkoda, że tylko bzdety ją zajmują.

Radnych powinny obowiązywać badania psychiatryczne. To że w Polsce politycy w żaden sposób nie odpowiadają za swoje słowa to norma. Ale chciałbym przynajmniej wiedzieć czy mam do czynienia z osobą poczytalną.

Zaraz zaraz z jakiegoś funduszu unijnego to było finansowane GESSIKA czy jakoś Teraz ta cała GESSIKA po kasę się na pewno zgłosi !

Ja wole robić zakupy na zielonym rynku niż w supermarketach słuszna uwaga brak oznakowań czy reklam sugerujących gdzie znajduje się ryneczek nasi mają problem a co dopiero przyjezdni.więc do roboty oznakować.

Po co ulotki, niech puszczą reklamę w TV lokalnych, ludziom trzeba przypominać. Lepsze byłaby taka reklama niż kolejny program samorządowy służący reklamie wyborczej.

widze p.Ele na stanowisku komendanta Strazy miejskiej

Reklama pomoże jak umarłemu kadzidło... Co szkodzi wydać jeszcze parę tysięcy? Odpadające litery to pikuś, gorzej że odpadli i sprzedawcy i kupujący. Wbrew wyobrażeniom pomysłodawców, rynek w tej postaci nie jest i co gorsza nie będzie już żadną atrakcją ani dla rodaków, ani dla Niemców...

Żaden pylon nie pomoże takiej formie handlu. Ceny wygórowane, brak jakiejkolwiek konkurencji, towary spożywcze i warzywa wątpliwego pochodzenia, poza wszelką kontrolą. Niestety czas zwijać majdan.

Pewnie po co robić jakąś reklamę czy plafony bo handlowcy z ryneczku zabiorą klienta z markeuw typu kaufland?

Dobrze, że będą postawione te tablice bo niektórzy myślą, że targowisko zostało całkowicie zlikwidowane. Przydałoby się także podać te informacje także w języku niemieckim gdyż Niemcy byli przyzwyczajeni i bardzo lubili" Zielony rynek".

Celowo nie dali reklamy aby rynek umarł?

Rynek powinien nazywać sie " NOWY RYNEK" już taka nazwa jest reklamą i budzi ciekawość, każdy lubi nowości. Nazwa" Pod Zegarem" nadaje sie na nazwę knajpy, restauracji, kawiarni ale nie targowiska. Dobrze ze wreszcie pomyslano o reklamie, bo nawet dotychczasowi kilenci nie wiedzą gdzie jest nowe targowisko.

jezeli pomidor na rynku kosztuje 25 zl a warzywniakach po 15 zl to kto przyjdzie na rynek

Przede wszystkim usunąć słupki blokujące drogę wyjazdu z rynku. Ułatwiać klientom życie, a nie utrudniać, gdzie się da. I nie gadać farmazonów, że te słupy to dla bezpieczeństwa, bo manewrowanie na ciasnym parkingu zmuszające kierowców do wyjazdu w strone, z której przyjechali, to jest dopiero niebezpieczeństwo!

A ten PYLON to będzie podtrzymywał most?

dać jej stanowisko w straży miejskiej, bardzo ale to bardzo aktywna jest ta kobieta.a witacze są już pomalowane na drodze do Świnoujscia?

:-) i spray na dziki gratis

Brawo za refleks z" podpisaniem" rynku - bo REKLAMA to w sumie żadna