W mieście działa dziś 8 przedszkoli publicznych, w tym 1 specjalne, do których uczęszcza 998 dzieci. Dodatkowo istnieją oddziały przedszkolne w szkołach podstawowych, które skupiają 148 dzieci.
Miasto ma obowiązek zapewnienia miejsc w przedszkolach miejskich dzieciom w wieku 5-6 lat. Pozostałe mają prawo do korzystania z publicznych placówek w miarę wolnych miejsc. Po podliczeniu deklaracji o kontynuowaniu wychowania przedszkolnego w roku szkolnym 2014/2015 , złożonych przez rodziców, we wszystkich grupach wiekowych przedszkoli miejskich, ogłoszono nabór na 331 wolnych miejsc.
Na jedno dziecko w przedszkolu publicznym miasto przeznacza 416 zł. Dotowanie tego, które uczęszcza do punktu przedszkolnego jest tańsze ( 222 zł ). Jak informuje magistrat, utrzymanie publicznych przedszkoli kosztuje rocznie 7 562 534 zł (bez remontów i inwestycji). Roczny koszt utrzymania dziecka w placówce wychowania przedszkolnego to kwota 6663 zł.
Oprócz przedszkoli publicznych, w mieście działają również niepubliczne placówki wychowania przedszkolnego: 3 przedszkola, w tym jedno specjalne (uczęszcza do niego 94 dzieci) oraz punkt przedszkolny ( 24 dzieci). Niepubliczne placówki to ratunek dla tych rodziców, których dziecko nie dostało się do placówki miejskiej.
Rodzice dzieci, które uczęszczają do przedszkoli prywatnych nie otrzymują niestety od miasta żadnej pomocy finansowej. Mogą ubiegać się o nią tylko w MOPR, jeśli spełniają kryteria pomocy społecznej.
Miejsc w przedszkolach publicznych zawsze jest za mało. Zapytaliśmy więc magistrat, czy miasto będzie budować kolejną taką placówkę.
- Świnoujście od lat jest w czołówce województwa zachodniopomorskiego, jeżeli chodzi o liczbę dzieci objętych nauczaniem przedszkolnym - mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta.- Jesteśmy jednym z niewielu samorządów, które nie tylko nie likwiduje placówek przedszkolnych, ale w ciągu ostatnich lat powiększył liczbę miejsc w placówkach o około 200. Aktualnie miasto planuje budowę nowego, kolejnego przedszkola miejskiego na przedłużeniu ulicy Bydgoskiej, co spowoduje zdecydowany wzrost liczby miejsc w tego typu placówkach.
z pm no2 to byl przekręt!
To prawda Przedszkole Nr2 na Wyspianskiego było super, bardzo szybko i pocichutku zostało zlikwidowane. Było tam wiele pomieszczeń, nie mówiac o jego położeniu blisko parku. To, że zlikwidowano to przedszkole to była na pewno wielka pomyłka...
było przedszkole no2 na Wyspiańskiego, duże wygodne, przystosowane i adekwatne do tej roli, ale pierwsze garbusy transformacji je zawłaszczyli wraz z ogromnym placem za grosze.Nikt tej sprawy nigdy nie nagłośnił bo sprawa załatwiona była w magistracie szybko i cicho!
Powinni się zainteresować weryfikacją wniosków w żłobku miejskim. Sama znam mamusie co nie pracują, pieczątkę sobie załatwiły i ich dzieci mają miejsce. Jak nie jesteś" samotną" matką, lub dziecko nie jest niepełnosprawne, albo nie ma rodzeństwa w palcówce to nie ma szans na miejsce...no chyba, że na Warszowie, jak to proponuje Pani dyrektor...powinni się za to wziąć i zacząć sprawdzać autentyczność wniosków...od razu by się miejsca zwolniły
Flota więcej kosztuje-co jest ważniejsze? Dzieci czy mierne rozrywki dla kilku kibiców?
A żłobek?
Zbyniu, ty zacząłeś wyścig do parlamentu europejskiego ?
O jakiej weryfikacji piszecie. Gdyby tak bylo to nie ktore dzieci ktore zostaly juz przyjete nie mialyby sznas na przyjecie poniewaz znam osobiscie osobe ktora bajki wypisala we wniosku i ciekawe jak zostal ten wniosek z wyryfikowany. Raczka raczke myje uklady i oszustwo.
ale na Gdyńskiej jest 4 oddziały, a w nowym będzie na pewno więcej miejsc, więc suma sumarum miejsc przybędzie dla dzieci. Ponadto za rok wszystkie sześciolatki pójdą do szkół, bo taka jest polityka naszego rządu więc z powrotem będą sale gimnastyczne w przedszkolach (wcześniej zaadoptowane na grupy) i może będą przyjmować 2, 5 latki. Pożyjemy - zobaczymy.
Otworzą na Bydgoskiej zamkną na Gdyńskiej - wszystko jasne... bilans musi wyjść na" 0".
2:32 - towarzyszu, oto typowe dla was zaciemnienie umysłów po kursach partyjnych - podnosisz sprawę jednostkową, nie systemową (zresztą, po wrzawie medialnej jak naprawdę było z tą szkołą salezjańską i" śmietanką" dowiedziałem się z artykułu w" W Sieci" - bardzo odmiennie od publicznej manipulacji - jak znajdę, podam nr tygodnika i tytuł artykułu). Wedle unijnych ustaleń gender wchodzi SYSTEMOWO do przedszkoli - ale w Polsce ma trudności, to tzw."równosciowa edukacja". Musisz się teraz towarzyszu wysilić, by mnożyć jakieś fakciki upadku ludzi Kk, by zagłuszyć waszą SYSTEMOWĄ komunistyczną demoralizację narodu oraz dzisiejszą, genderową, też wedle systemu.
Znam przedszkole kogut i motylek, to drugie wygrywa. A tak nawiasem piszac to nowe przedszkole miasto mialo otworzyc juz dwa lata twmu. Mydla oczy i tyle. Poza tym jaj sie otworzy natasza to miasto nie bedzie potrzebowali wiecej miejsc bo nie ma tyle dzieci w sciu.
Powstanie nowe, to może wreszcie Gdyńską zamkną. Może przestaną częstować dzieci i pracowników azbestem. Skandal. Gdzie nadzór nad tym wszystkim. Gdzie??
Przedszkole Kogut najlepsze polecam!!
na przedłużeniu ulicy Bydgoskiej szkoda że nie w Karsiborzu czyli razem z planowym zakładem opiekuńczo-wychowawczym trochę na uboczu dalej tylko las i Niemcy
przedszkole u Nataszy! kiedy zapisy? w końcu będzie normalne przedszkole dla WSZYSTKICH! a nie dla wybranych.
kopacze z Floty kosztuja duzo wiecej i jest OK.
Tylko młoda osoba moze twierdzić, ze za PRL nie było kłopotow z miejscami w przedszkolach. Tak samo jest teraz.
To ja się pytam, po co było likwidować istniejące przedszkola? Na Wyspiańskiego obok byłego kasyna, na Moniuszki naprzeciw byłego szpitala.
w dawnej Nataszy zapowiada się super przedszkole w dużych dwóch salach mają być dwie grupy dzieci-blisko przy parku, czekamy !!
Uciekł mi dzisiaj w nocy. Szukam właśnie. Widział ktoś? Taki prostokątny.
Przedszkole w dawnej Nataszy... czyli przedszkole u cioci Nataszy i dziadka Mroza.
"nawet komuchy w Polsce omijały najmniejsze dzieci" - a jak tam z religią w przedszkolach? Katole omijają najmniejsze dzieci? Czy też każą zlizywać śmietankę z kolanek?
A w dawnej Nataszy -słynnej stołówce - ma być prywatne przedszkole, czy to prawda Ktoś coś o tym wie??
Opieka nad dziecmi w przedszkolach powinna obowiazywac od trzeciego roku zycia dziecka. Tak jest m.in. w Skandynawii, a i wszystkie badania typu cost benefit potwierdzaja ze jest to najlepsza inwestycja spoleczna.
Niby nowe, ale tylko dla swojaczków z układu.
Przedszkola Specjalne są dwa w Świnoujściu
Nowe czy nie nowe, gender i tak zapuka. Mieliśmy indoktrynację marksistowską, mamy coś gorszego, bo nawet komuchy w Polsce omijały najmniejsze dzieci (Marksa zostawiały starszym, tresowano nas" walką klas") - mamy na razie przyczajone, bo zdemaskowane ostatnio po protestach rodziców - gender.
Za PRL-u do przedszkola można było oddać dzieciaka bez problemu więc niech ten Karelus nie bredzi że jest coraz więcej miejsc.