Dzisiaj miała miejsce następująca sytuacja - pisze do nas pani Kinga.- Jutro jadę do Szczecina. Jestem w ciąży, więc żeby uniknąć jutrzejszego nerwowego stania w kolejce przed odjazdem pociągu, postanowiłam kupić bilet już dzisiaj. Wiedziałam też o tym, że połączenie jest realizowane z przesiadką. Niestety kasa przy przeprawie promowej od 3 dni jest nieczynna. Postanowiłam przeprawić się na drugą stronę aby tam zakupić bilet. Przy kasie na dworcu byłam o 11:10 - przede mną jakieś 5 osób - widać było, że to kuracjusze kupują "skomplikowane" bilety (przejazdy łączone, różni przewoźnicy, itp.). Pani po 2 minutach poinformowała kolejkę, że od 11:20 ma przerwę i nie obsłuży nikogo więcej....Co w rzeczywistości oznaczało konieczność czekania na Panią, aż wróci z przerwy, bo nie było NIKOGO kto zmieniłby Panią na jej stanowisku. Nie mam absolutnie pretensji do Pani, że poszła na przysługującą jej przerwę. Ale absurdem jest w mieście uzdrowiskowym, gdzie dostać się można tylko pociągiem, aby nie było możliwości zakupu biletu. Np. w Opolu, w którym kasy czynne są tylko do 22:00, wystawione są biletomaty, w których można samodzielnie zakupić bilet. Najczęściej kupuję bilety przez internet - bo tak jest łatwiej. Tym razem nie miałam takich możliwości technicznych dlatego wybrałam opcję tradycyjną. Może skontaktujecie się z kimś z PKP i zapytacie, dlaczego pasażerów pozostawia się bez możliwości zakupu biletów? I czy naprawdę inwestycja w dwa biletomaty to takie duże koszta?
O ustosunkowanie się do listu pani Kingi poprosiliśmy Przewozy Regionalne. Czekamy na odpowiedź.
śmieszne to pkp. Powinna być zawsze otwarta CHOCIAŻ jedna kasa. A w sezonie 2, 3 (tak wiem, nie ma na co liczyć). I oddzielnie informacja, bo wiadomo że starsi ludzie nie mają dostępu do neta i sobie nie sprawdzą, więc blokują kolejkę.
za to piękna fotografia naszego pięknego miasta, natomiast w każdym mieście są różnego rodzaju problemy
Świnoujście jest porąbane jak i urzędasy w nim...
miasto nie ma noc wspólnego z pkp!! wszystkie żale, moim zdaniem, należy kierować do wspomnianej instytucji !!
To może szanowna pani mogła się wykazać zapobiegliwością i wcześniej zasięgnąć wiedzy, od której do której jest przerwa w kasie biletowej. Ewentualnie zakupić bilet przed samym wyjazdem i przyjść odpowiednio wcześniej na dworzec. Bardziej od kolejnej kasy przydałaby się informacja dla podróżnych, bo niestety większość ludzi nadal nie odkryła internetu i z każdym pytaniem leci na PKP skutecznie blokując kolejkę do kasy.
do miasta można dostać sie: samochodem, busem, promem, helikopterem oraz łodzią podwodną wiec jak pani jest ciąży to ma pewnie duzo wolnego czasu. ... jest takim darmozjadkiem spolecznym wiec może sobie i 3 godziny czekać. ...
ojoj ale absurd phi..
Szanowna Czytelniczka ma zachcianki... jak to w ciazy
To prawda internet internetem ale kasy w takim mieście jak Świnoujście powinny być co najmniej dwie na dworcu i jedna przy przeprawie i to czynne od rana do co najmniej 21. Czytelniczka prawdę mówi.
Swinoujscie to przegrane miasto, mieszkalem tu 6 lat o 6 lat za dlugo!Ale jak wiadomo tu rzadzi wulkanizator fasola wiec ni dziwnego!Pozdrowienia dla wszystkich nieszczesliwych mieszkancow!
Malkontenci, pesymiści, zawistnicy ludzie co z wami cieszcie się każdym dniem.
90% mieszkanców mieszka na wyspie, PKP powinno miec okienko kasowe na Uznamie, innym problemem sa kuracjusze którzy maja czas i zadaja mase pytan, kazdy kuracjusz rozmawia przy okienku 10-20 minut zeby sobie pogadac,
Ja pierd*** jak mozna takie kujowe artykuly wstawiac, jakie miasto taki portal
a co ma miasto do PKP ?
najczęściej kupuję bilety przez internet teraz nie miałam możliwości technicznych - ale donosik do portalu się wysłało i to zapewne meilem :)
to jakaś nowa moda na latajacych fotoreporterów na naszych wyspch:)?
Popieram pana z 1359- no tak co do biletów PKP ma miasto- oto jest pytanie?
Dobrze Kinga - pisz artykuły, donosy, zażalenia - jakoś trzeba dać upust ciążowej frustracji ! Te miasto jest chore pod wieloma względami i przemilczane drobne nawet detale nie zmienią nic na przyszłość. Nie denerwuj się i dbaj o JAGODĘ :-) w styczniu robiłem w Sciu większe zakupy w jednym z mięsnych przy pl. Wolności. Wyśmiano mnie gdy zapytałem czy mogę zapłacić kartą płatniczą. Poszedłem więc do Stodoły i bez problemu zrobiłem tam zakupy. Miałem parę zet w kieszeni i w tym pierwszym sklepie kupiłem tylko parówki brakujące do mięsnej kolekcji. Sprzedawczyni była niepocieszona na widok wielkiej torby z ikei wypchanej żarciem zakupionymi u konkurencji. W kwietniu zamontowano tam czytniki kart płatniczych - można jak się chce. Wyjazujcie błędne drobiazgi a wszystkim będzie się żyło lepiej na przyszłość a ciąża może się przydarzyć każdemu ake stany odmienne załatwiajcie sobie sami na własną - nie tylko rękę. .. :-)
Można kupic bilet przy przeprawie promowej po stronie wyspy uznam wczoraj kupywalismy bylo ok
Nie wiem na czym polega sensacja Czytelniczki ? Że pani z okienka ma 10 czy 20 minut przerwy ? Z resztą sama napisała, że nie ma pretensji o to. No więc o co chodzi ? Świnoujście to komunikacyjne zadupie, każdy o tym wie więc co ona wyskakuje z porównaniami do Opola. Opole to też zadupie, ale jednak większe miasto więc jasna sprawa że tam są biletomaty. Nie wiem czy Czytelniczka jest mieszkanką miasta, ale jeśli tak to zbytnią przenikliwością się nie wykazała. Ale zawsze plus jest taki że zdała sobie sprawę ze stanu rzeczywistego, czyli że mieszka na zadupiu. Powszechnie wiadoma rzecz. Jak widać, nie dla wszystkich...
Współczuje tej Pani, sama jestem obecnie w ciąży i wiem, że ludzie nie mają wyrozumiałości dla ciężarnych. Nie raz stałam w kolejce i jak już przyszła na mnie pora, zamknięto przede mną okienko. I to najlepsze, że to kobiety pracownice robią takie rzeczy. Wstyd naprawdę. Mamy pierwszeństwo obsługi, a to najwięcej kobiety syczą jak się przeprosi i pójdzie na przód.
swieta prawda jechalem pks do kielc w dlugi lyken kupilem bilet w szczecinie bo autokar odjezdzial z szczecina, mowie do kasjerki ze chce kupic bilet powrotny to tylko 3 dni baba mowi ze nie mozna heheheh, o co tu chodzi fajnie
A Bogdan na ryby jeździ rowerem i PKP ma w głębokim poważaniu...
Arogancja PKP to jedna sprawa, a brak info druga. Niedopuszczalna jest sytuacja, zeby po bilet kolejowy trzeba bylo jezdzic promem na Warszow ! A w ogole, co to znaczy" trzeba sie popytac" gdzie sie kupuje po lewej stronie bilet PKP ? Takie informacje powinny byc latwodostepne dla kazdej zainteresowanej osoby. I tym, zeby byly dostepne powinni sie zajmowac pracownicy Urzedu Miasta !!
TAKA JEST KOLEJ RZECZY !!