dzieje się tak dlatego że sm woli radarować w krzakach i wchodzić w kompetencje policji a powinni być widoczni na mieście pieszo a nie przejazdem na zakupy

Jak piesi chodzą po ścieżce rowerowej to jest wszystko dobrze, a jak rowerzyści jeżdżą po chodniku to jest wielki problem, przykładem gdzie chodzą ludzie po ścieżce jest ul. Żeromskiego

A MOŻE NIECH ZACZNĄ WLEPIAĆ WSZYSTKIM KARY WÓWCZAS JAK ZABOLI KIESZEŃ TO KTOŚ POMYŚLI

To samo jest na ul.Grunwaldzkiej, dodatkowo to wielbiciele pedałów potrafią ci jeszcze dzwonić za plecami a zwłaszcza damessy.Beszczlność !!

Faktem jest, że rowerzyści jeżdżą po chodnikach bo nie wszędzie są ścieżki rowerowe ale to nie jest wytłumaczenie. Faktem jest, że ludzie chodzą po ścieżkach rowerowych i mają w głębokim poważaniu iż tarasują przejazd. Wina jest po wszystkich stronach bo jak ktoś zwróci uwagę to najczęściej w odpowiedzi otrzymuję wiązankę LUDZIE BĄDŹMY POWAŻNI!! Zacznijmy się szanować A DO ROWERZYSTÓW MAM OGROMNĄ PROŚBĘ NIE PRZEJEŻDŻAJCIE PRZEZ ULICE W NIEDOZWOLONYCH MIEJSCACH PRZED SAMOCHODEM BO NIE JESTEŚCIE Z GUMY (chyba, że o czymś nie wiem) NARAŻACIE SIEBIE I LUDZI W SAMOCHODZIE

A jak zachować się w sytuacji gdy jest znak że chodnik jest dla pieszych i rowerzystów?Często idę na działkę ul.Krzywą i rozsądek mówi mi idż lewą stroną aby widzieć nadjeżdżającego rowerzystę, często słyszę z ich strony komentarze że obowiązuje ruch prawostronny.

Dlatego jeżdżą bo jest im wygodniej, i szybciej, A czytelnik to pewnie jeden z tych którym wszystko przeszkadza i lubuje się w donosach takich jak on nazywano kiedyś konfidentami, ,

Jeżdżą dlatego bo Policja i SM jest tak leniwa, że nie chce się im tym zajmować tylko wygodnie się wozić samochodzikami po mieście bezproduktywnie za nasze pieniądze.

gdzie ta ścieżka?

Hej Emila, ale ci fotkę walnęli:):)

Odpowiedz jest prosta więcej adrenaliny

Czy ważniejszych spraw w tym mieście Świnoujście niema niz bezensowne wydarzenia

Czasami także jeżdżę rowerem, ale rowerzyści szusujący po jezdni, gdy obok jest ścieżka rowerowa, doprowadzają mnie do białej gorączki. Ale co zrobić, bezmózgi same się rodzą i nie trzeba ich znajdować!

IP: 80.245.185. Jest napisane!! Ale jak widać wykracza to poza Twoją percepcję i chęć poznania. Co do Ul. Woj. Polskiego- sam w okresie zimowym spacerowałem tam zdzieckiem w wózku bo jest gładko, rowerzystów mijałem z uśmiechem i zawsze przy lewej krawędzi drogi rowerowej. ALe nie był to sezon. Świadomie łamałem prawo znając konsekwencje, bo jestem zarówno kierowcą auta i motocykla ale i rowerzystą, i pieszym. Tam poprostu było bezpieczniej dla kręgosłupa mojego dziecka gdy wracaliśmy do domu. Ale nie mówcie, że można!!

A dlaczego piesi chodzą ścieżkami rowerowymi?A zwłaszcza paniusie z psami, nie wspominając o rozciągniętej smyczy przez całą szerokość ścieżki.I nie daj Boże, żeby zwrócić uwagę.

Rowerzyści jeżdżą po chodniku z tego samego powodu z jakiego piesi łażą po ścieżkach rowerowych - bo tak każe im ich głupota. Proste i oczywiste, nie ma tu się nad czym zastanawiać, idioci byli, są i będą i trzeba być dla nich wyrozumiałym.

widać ilu mamy zwolenników bałaganu. Od samego dołu społeczeństwa nie potrafimy zachować reguł współżycia a później pretensje o wszystko do rządu - każdego rządu nie tylko Tuska. Jak z takim narodem robić coś sensownego!?

Dlatego że to banda prymitywów

STRAŻ WIEJSKA JESZCZE NIGDY NIE UKARAŁA ROWERZYSTY ALE TE LANSY NA PROMENADZIE TA WYPIĘTA KLATA I SCIŚNIĘTE POŚLADKI PANÓW STRAŻNIKÓW WIEJSKICH, TEN SZUM WODY GAZOWANEJ W ŁEPETYNCE. EMIL POKAZUJE TYCH PAJACÓW I ICH ZACHOWANIE. NA CO CZEKA PREZYDENT ZMURKIEWICZ Z TYMI WIELBICIELAMI WODY SODOWEJ ?

Ty z 172.29.1.**, co ty tu pierdzielisz o 'priorytetach'. Ty, gamoniu, NIE MASZ PRAWA jechać chodnikiem. Zabrania ci tego ustawa 'Prawo o ruchu drogowym' i tylko nieruchawości miejscowej policji zawdzieczasz to, że nie zapłaciłeś jeszcze mandatu

"Dlaczego rowerzyści jeżdżą po chodniku, mając obok ścieżkę rowerową?" odpowiadam: bo są głupi i leniwi

Dlaczego jeżdżą po chodniku? Bo nie dostają mandatów. Jest w tym meście jakiś policjant poruszający się o własnych siłach?

na warszowie jest dokladnie to samo. Po jednej stronie sciezka rowerowa, po drugiej jezdza rowerem

dlatego zebys ty zrozumial !

Sam jeżdżę po konstytucji i armii krajowej na rowerze i będę tam jeździł, ale również chodzę tymi chodnikami pieszo. Przesadą jest czepianie się o to rowerzystów, trzeba pamiętać, że jadąc po chodniku na rowerze to nadal pieszy jest tam priorytetem, i żaden rowerzysta nie wjedzie komuś w pupę czy twarz.. Na rowerach jesteśmy szybsi, więc lawirujemy między znacznie wolniejszymi pieszymi, ale nie robimy sobie z tego zabawy, jeśli istnieje możliwość jeździmy przy krawędzi gdzie nie ma ludzi... Tak! to My! Rowerzyści! Należy też zwrócić uwagę, że nawet idąc pieszo szybciej niż pozostali uczestnicy chodnika, trzeba lawirować, mijać i wyprzedzać wszystkie grupki spacerowiczów idące tempem promenadowym oczywiście całą szerokością chodnika i gaworzących o tym jaką się dobrą kiełbaskę kupiło dziś rano..