Pani Dorota, ogłaszająca się u Was jako 23-letnia doświadczona, odpowiedzialna i cierpliwa osoba, kochająca dzieci oszukała mnie – pisze do nas Izabela Ulatowska. - Po roku pracy z moimi dziećmi okazało się, że oczerniała moją rodzinę, ukradła nam bardzo drogi przedmiot, co zostało zgłoszone na policję ,a skradziony przedmiot znaleziony u niej w domu. Nie tylko ja zostałam pokrzywdzona przez panią Dorotę R. Z moich informacji wynika, że okradała swojego kolejnego pracodawcę oraz współlokatorkę. Moim celem jest ostrzeżenie kolejnych rodziców, którzy powinni być świadomi, kogo zatrudniają. Pani Dorota traktowała dzieci "jak swoje", nawet je tak przedstawiając. Zwracała się do nich per "synuś, córcia", oczywiście, tylko wtedy, gdy sądziła,że tego nie słyszę.
Zdecydowanie nadużywała naszej gościnności używając moich kosmetyków, ubrań, perfum a nawet majtek. Takich sytuacji było więcej. Sądziłam, że wyjechała do swojej rodzinnej miejscowości pod Olsztynem, lecz, gdy zobaczyłam jej ogłoszenie na iswinoujscie.pl, postanowiłam zaalarmować i być może uchronić kolejną rodzinę przed tak przykrymi sytuacjami.
I TAKIM OTO ARTYKUŁEM OCZERNIACIE WSZYSTKIE OPIEKUNKI W MIEŚCIE. DO AUTORKI TEGO LISTU POLECAM SIĘ GRUBO ZASTANOWIĆ NAD WŁASNYM TOKIEM ROZUMOWANIA.
poprosimy o foto albo OPIS WYGLĄDU tej pani gdyz od dluzszego czasu z mezem poszukujemy niani i jestesmy teraz w obawie ze moze nas to spotkac
Gdzie można oblukać jej ryj, żeby wiedzieć która to typiara?
A nie była ta osoba karana za kradzież? Bo wygląda tak, jakby tamta kradzież" cennego przedmiotu" nie została ukarana, skoro dalej owa Dorota prosperuje.