iswinoujscie.pl • Wtorek [20.05.2014, 17:30:38] • Świnoujście
Czytelnik: Na zdjęciach reklamowych wszystko wygląda pięknie

Trawnik przy ulicy Grunwaldzkiej(fot. Czytelnik
)
Pierwsze wrażenie po zejściu z promu… ile tu zieleni - zachwycał się pan Adam, który wypoczywał w Świnoujściu z małżonką. - Lecz czar pryska po dokładnym wpatrzeniu się w poszczególne elementy krajobrazu miasta. Co zobaczył u nas mieszkaniec Rzeszowa? Przeczytajcie!
Za pośrednictwem waszego portalu chciałbym poruszyć temat zieleni w Świnoujściu - pisze do nas pan Adam Rozenek z… Rzeszowa, który razem z żoną przyjechał tu tajna 2 tygodnie na urlop wypoczynkowy. -Wybraliśmy Wasze miasto ze względu na mikroklimat, jaki tu panuje, oraz opinie jakie znajdują się na różnych portalach internetowych. Pierwsze wrażenie po zejściu z promu… ile tu zieleni. Lecz czar pryska po dokładnym wpatrzeniu się w poszczególne elementy krajobrazu miasta.
Park Zdrojowy – piękny zabytkowy obiekt, dużo zieleni, starych drzew… ale diabeł tkwi w szczegółach – czytamy w liście.- Co z tego, że macie taki park, jak nie ma gdzie usiąść? Co z tego, że w parku jest kilkadziesiąt ławek ładnie pomalowanych, jak prawie wszystkie są brudne. Widoczne są ślady ptasich odchodów sprzed kilku dni, są też ślady ludzkich butów oraz wydzielin. Czy firma, która opiekuje się parkiem, nie widzi tego, czy nie ma ona w swoich podstawowych obowiązkach mycia ławek, które w parku spełniają ważną rolę wypoczynkową? Widziałem kilkakrotnie osoby, które kosiły trawę i zbierały śmieci, ale żadna z nich nie pofatygowała się o umycie ławek. W parku widać także kilkanaście pni z korzeniami po usuniętych drzewach. Widać, że drzewa były usunięte już jakiś czas temu ponieważ na drewnie rosną już grzyby rozkładające drewno. Czy nie należałoby te pniaki usunąć i w ich miejsce posadzić nowe drzewa lub może tylko teren wyrównać i posiać trawę? Czy naprawdę trzeba super fachowca do tak prostych spraw nie wymagających myślenia? Kolejna sprawa to krzewy o żółtych liściach rosnące przy rondzie. Wśród znajdujących się tam nasadzeń kilkanaście krzewów jest całkowicie uschniętych, przecież to psuje całą kompozycję, czy nie można tych krzewów zamienić na nowe żywe???!!!
Donice kwiatowe przy przeprawie promowej – czytamy dalej - w dniu, kiedy przyjechaliśmy, widzieliśmy w nich piękne tulipany, które naprawdę robiły wrażenie, teraz wystają tylko przekwitnięte badyle i chwasty, które nadają zielony kolory tym „kompozycjom kwiatowym”. Po prostu wstyd, żeby „na powitanie” turystów takie kwiatki znajdowały się w donicach. Przecież powinny być one usunięte natychmiast po przekwitnięciu a miejsce po nich ma czekać na nowe nasadzenia.

Krzewy przy rondzie(fot. Czytelnik
)
Trawniki przy chodnikach i jezdni – jestem totalnie zażenowany stanem na chwilą obecną, „trawa”… hm czy to można nazwać trawą?... nie koszona chyba była od początku roku, źdźbła wysokie po kolana, w niektórych miejscach wyższa od krzewów rosnących obok. Czy tak ma wyglądać miasto uzdrowiskowe? - pyta pan Adam.- Czy w mieście Świnoujście nie ma odpowiednich służb zajmujących się zielenią? A może osoby odpowiedzialne za zieleń nie mają pojęcia w tym temacie i nie wiedzą kiedy należy trawę kosić i jak należy dbać o kwiaty wiosenne?

Donice kwiatowe przy promie(fot. Czytelnik
)
Jedyne miejsce zasługujące na pochwałę to… nadmorska promenada. Teren wypieszczony, trawniki równiutkie jak stół, wśród krzewów nie widać żadnych chwastów. Aż miło popatrzeć. Ale cóż, ileż można przebywać w jednym miejscu i zachwycać się tą samą zielenią. Turyści nie przyjeżdżają do Świnoujścia tylko po to aby przebywać wśród tłumów ludzi przechadzających się po promenadzie, ale także aby „upajać się” świeżym powietrzem i piękną zielenią. A propos zapachów… czy w Parku Zdrojowym znajduje się jakaś przepompownia ścieków, bo już kilka razy „natknąłem się” na niesamowity smród wydobywający się z obiektów położonych w okolicy ul. Bol. Chrobrego? Takie zapachy są niewybaczalne w mieście uzdrowiskowym.
Reasumując. Na zdjęciach reklamowych wszystko pięknie wygląda, ma to zresztą swoje uzasadnienie, turysta ma tu przyjechać i zostawić pieniądze. Mam nadzieję, że jeżeli nadarzy się kolejna okazja przyjazdu do Waszego miasta, nie będziemy zaskoczeni stanem złym zieleni lecz wprost przeciwnie, będzie to podstawowy bodziec aby kolejny raz do Państwa przyjechać – kończy swój list pan Adam.

Ulica 11 listopada(fot. Czytelnik
)
O odniesienie się do listu Czytelnika poprosiliśmy rzecznika prezydenta miasta.
Z dużym zainteresowaniem przeczytałem list Czytelniczki.
Zawsze interesują nas opinie ,szczególnie turystów odwiedzających nasze miasto. Zdajemy sobie sprawę, że mogą one być różne, od tych, które stawiają nas na pierwszym miejscu w gronie miejscowości wypoczynkowych i tych jest zdecydowanie więcej, biorąc pod uwagę chociażby ostatnie rankingi. Natomiast równie otwarci jesteśmy na konstruktywną, pozbawioną złośliwości krytykę, w tym tę przedstawioną w liście. Zapraszam Czytelniczkę do urzędu miasta, gdzie będzie mogła bez pośrednictwa mediów przekazać nam wszystkie uwagi, które zauważyła na terenach zielonych,a które już przekazałem naczelnikom wydziałów merytorycznie odpowiedzialnym za jej utrzymanie- informuje rzecznik prezydenta miasta Robert Karelus.
A co wy sądzicie o zieleni w naszym mieście?
To co?Pani Basia tupnie nóżką i pewien naczelnik tzw świński blondyn w okularach nie dostanie premii??Panie Karelus na tym stanowisku, to umiejętność czytania ze zrozumieniem byłaby wskazana..No, ale może jak rzeczników jest dwóch to jeden umie czytać, drugi zaś umie pisać...Nie widzę powodu, aby pan Karelus zapraszał CZYTELNIKA(a nie czytelniczkę)do urzędu w celu przedstawienia swoich uwag. Czytelnik swoje uwagi wyrażnie opisał w artykule i na poparcie swoich słów załączył stosowne zdjęcia.Czy to nie wystarczy, żeby rozliczyć osoby odpowiedzialne w urzędzie za zaistniałą sytuację?Wstyd panie Karelus, takie pie...kotka za pomocą młotka...A swoją drogą panie Karelus niech pan poczyta komentarze, że my miejscowi mamy podobne zdanie!
Muszę przyznać, że pierwszy raz widzę tak zaniedbaną zieleń w mieście.Wygląda tak jakby odpowiedzialni za zieleń urzędnicy kompletnie zapomnieli o swoich obowiązkach.Ciekawe jakie konsekwencje służbowe wyciągnie Żmurkiewicz? Liczę że odpowiedzialni zostaną ukarani!
A był Pan Adam na Beton Placu -tam trawa aż bije po oczach, taka biała jest ha ha ha.
Do zieleni to może ma rację, bo taka trawa to chaszcze a nie trawa, ale do ławek -nikt nie będzie stał nad ławką i czekał kiedy ptak narobi. Sory ale to jest niewykonalne. bo się umyje ławki, a za chwilę ptak narobi i co ?
Niestety. ale duzo racji w ocenie" schludności"naszego miasta.Parki są piękne, ale trzeba o nie dbać i dlaczego nie ma małych kawiarenek, żeby można było odpocząć w nich przy dobrej kawie, po dłuższym spacerze?!A trawa rośnie i zarasta np.teren przygraniczny -nie użytkowane przejście na Garz
A moze niech pan Karelus zobaczy chaszcze prawie po pachy na naroznej dzialce Rogozinskiego i Władysława IV - WSTYD !!
Con czita modna to i Świnoujście w trendzie zarostu!
Czuję że ten pan nie z Rzeszowa, i że. ..ale dość, wystarczy że to jednak prawda, iż są luki w pracy Urzędu. Po prostu, i władza to powinna poprawić.
Jak dla mnie" Pan Adam" może nie przyjeżdżać. Nie trawię stonki.
Klient ma rację. dzisiaj byłem w parku przy szpitalu i tam też jest na ławkach pełno śladów po butach. Widać że w naszym mieście pewna część mieszkańców to zwykłe bydło.
A w Rzeszowie pieknie...
Tak jasne że pisał to Pan z Rzeszowa zalatuje tu małym kłamstewkiem?
Za zielen w miescie odpowiadaja niejaki SOWALA i oczywiscie jego przelozona MICHALSKA.Na kazdym kroku w miescie widac jak zaniedbana jest zielen.Czytelnik ma 100% racji.Do tego nalezy dodac tez ul.11 listopada, Wojska Polskiego i Chopina.Trawa i chwasty wysokie na pol metra.
A jaka trawa jest na naszym slawnym rondzie
Wczoraj o tym samym rozmawialismy, Swinoujscie w tym roku jest zarosniete jak nigdy wczesniej
Ulica Malczewskiego i Chelmonskiego trawniki przy ulicy dawno nie widzialy kosiarki jak i SM ktora powinna zareagowac na parkujace na tych trawnikach samochody.
A niech jedzie w pizdu emeryt pier.. Pewno trepicho jakieś ew upośledzonych nerwowo.. Nie pasuje nie przyjeżdżaj!
Co za głupki ! Nie podoba się to juz więcej tutaj NIE przyjeżdżajcie !! Bedzie po problemie... żenada !
Można tak -zakazać trawie rosnąć, albo stworzyć specjalną armię kóz. Pani z Rzeszowa, już nie będzie miała powodu do marudzenia.
to niesamowite z czego człowiek potrafi zrobić problem
Bywam w roznych czesciach Europy I podziwiam rezerwaty pryrody w postaci przeroznych skwerow parkow promenade.Wszystko to kiedys bylo zrobione dla porzytku wszystkich ludzi a takze dla pieknego wygladu I uciesze naszych oczu.Najciekawsze jest to ze raz zalozone enklawy pieknej zieleni sz utrzymywane na biezaco.Do firmy ktora wygrala przetark na gospodarowanie tym terenem nalezy codzienne pilnowaniew stanu urzadzen parkowych pielegnacja kwiatow przekwitle likwidowac nasadzac nowe pilnowanie I strzyzenie krzewow wycinanie powalonych lub pochylonych drzew w celu bezpieczenstwa. Dbanie o kosze lawki lampy sciezki itp.Jezeli w umowach taki zapis istnieje to nalezy tego wymagac od gospodarza terenu I nie bedzie trzeba pisac listow bo przeciez to jest takie oczywiste.Parki maja byc nasza wizytowka ale przede wszyskim miejscem gdzie chetni idziemy na spacer!
Wszystko dlatego że znajomek pana pr nie dopełnił wymogów przetargu na koszenie trawy w mieście i trzeba było rozpisać następny przetarg...
W końcu ktoś temat poruszył. Proste myślenie boli po prostu. Wymaga się planów, Bóg jeden wie jakich kosztów i to jest powód aby nie robić nic. A wystarczy chcieć. W arabskich kurortach jest tak, że do płotu hotelu jest pięknie i zielono, za płotem za to... mega syf. Czyżbyśmy zaczęli myśleć podobnie. .. ??
i kolejna rzeszowska perełka - świeżynka :P" Śmieci na brzegu Zalewu PILNE !! Profil: Urząd Miasta Rzeszowa Opublikowany 27.03.2014 11:28:52 przez szymczyk. Kategoria: Wizerunek Rzeszowa Na brzegu Zalewu Rzeszowskiego na Wisłoku jest mnóstwo śmieci, opon, butelek. Nie stanowi to najlepszej wizytówki miasta. Wnoszę o pilne uporządkowanie brzegów Zalewu bo okolice wyglądaja jak wysypisko śmieci. Za w/w odpowiedzialne są służby miejskie i mam nadzieje, żę w majbliższych dniach smieci te zostaną zebrane i okolica Zalewu uporządkowana. Conajmniej co 2 tygodnie teren ten winien byc porządkowany gdyż to miejsce rekreacji rzeszowian /w tym małych dzieci/ Apel do mieszkańców: dbajmy o miasto i nie wyrzucajmy śmieci gdzie popadnie, od tego są kosze. Po skończonej imprezie, pozostałości należy zebrac i wyrzucić do kosza!!" Niech czytelnik z Rzeszowa.. zajmie się swoimi śmieciami!
cyt. z prasy rzeszowskiej..." Rewitalizacja skweru przy ul. Mickiewicza Urząd Miasta Rzeszowa Opublikowany 29.03.2014 10:47:06 przez gustaw. Kategoria: Wizerunek Rzeszowa Witam, Jak w temacie chciałbym zwrócić uwagę na park miejski, znajdujący się pomiędzy skwerem Cichociemnych a Starym cmentarzem. Poprzez moje dotychczasowe obserwacje, park ten służy jako strefa komunikacyjna, przez którą ludzie starają się jak najszybciej przejść. Sam teren parku jest najczęściej, , okupowany'' przez ludzi, którzy hm... nie są pierwszorzędnymi reprezentantami Rzeszowa. Moim zdaniem park zaniedbany i pozostawiony samemu sobie jak ten który znajduje się w ścisłym centrum miasta nie służy pozytywnie wizerunkowi miasta. Chciałbym więc zaproponować jego rychłą rewitalizację, zaprojektowanie współczesnej przestrzeni miejskiej służącej rekreacji. Przestrzeni, która mogłaby być atrakcyjna zarówno w dzień jak i w nocy. " się ciśnie na usta - Cudze widzicie swojego nie znacie...