Kierowca skody byl starym dziadem, ledwo chodzil...

Chłopaku wracaj do zdrowia

do IP• [IP: 62.69.251.***]Na tym skrzyżowaniu jest TYLKO zielone światło (S1), bez strzałk (S3)i.Oznacza to dla kierującego, że skręcając powinien się spodziewać pieszych na przejściu(będą na pewno).Tak powinien zinterpretować.Ja robiłem prawko niedawno, nas uczyli na czy polega różnica między sygnalizatorem S1 a S3. Wiem, że niektórzy kierowcy, Ci co posiadają prawko od wielu już lat, nie mają pojęcia na czym polega różnica między tymi zielonymi światłami:)

Cytuję:" kierowca mylnie zinterpretował zielone światło do skrętu jako przyzwolenie na ten manewr". A jak miał je zinterpretować?" Odpowiadam: Kluczem jest następne zdanie:" Rozumowanie prawidłowe, ale nie w polskich realiach."

a to nie doczytałem, trzy godziny po zajściu starszy pan jechał 15km/h ulicą Matejki skręcając w Witosa 2km/h

Do 19:59:52; IP: 92.42.112.*** Tej wyobraźni potrzeba tak kierowcom samochodów jak i rowerzystom. Dodatkowo panie kierowco tak jak kierowca samochodu ma obowiązek zachować szczególną ostrożność na skrzyżowaniu tak ma to też zrobić rowerzysta. Będzie bardziej bezpiecznie szczególnie dla rowerzystów. Każda próba siłowania się rowerzysty z samochodem doprowadzi do ciężkich obrażeń tego pierwszego. Jeżeli pozostało ci trochę mózgu i nie został jeszcze całkowicie wyprany przez TVN i jemu podobne, to postaraj się go używać panie kierowco to nie będziesz pan wypisywał takich bredni.

"kierowca mylnie zinterpretował zielone światło do skrętu jako przyzwolenie na ten manewr". A jak miał je zinterpretować?

Dla starszych kierowców śceżki rowerowe to cały czs nowość nie do opanowania !

Przeciez to abs wogole niema pewnie wpadl w poslizg

Gość  Poniedziałek [02.06.2014, 17:19:57]  [IP: 62.69.251.**] ----> to kierowca samochodu ma obowiązek zachować szczególną ostrożność na skrzyżowaniu... zwłaszcza takim, przez które przejeżdżają rowerzyści. Jeżdżę i samochodem i rowerem, mam więc ogląd na to co się dzieje w mieście. Kiedy zbliżam się do skrzyżowania z przejazdem dla rowerzystów zawsze zwalniam i rozglądam się czy ktoś nie nadjeżdża (mimo, że mam zielone światło). Zawsze tak robię, bo sam jeżdżę na rowerze dość szybko i zdaję sobie sprawę, że czasu na reakcję może być mało. Niestety znaczna część kierowców ma rowerzystów w głębokim poważaniu. Zajeżdżają drogę na ścieżkach rowerowych, wymuszają pierwszeństwo, wreszcie przy wyprzedzaniu podjeżdżają niebezpiecznie blisko (kilka razy pęd powietrza omal nie zepchnął mnie do rowu lub na chodnik). A wszystko to na terenie miasta, gdzie dopuszczalna prędkość wynosi 50 km/h. Wystarczy trochę wyobraźni i będzie znacznie mniej zdarzeń jak to opisane w artykule.

Ilu letni kierowca skody ?

prawda o kierowcy tej starej skody jest taka iż powinien mieć badania lekarskie, których napewno by nie przeszedł.miałem przyjemność jechac za tym kierowcą masakra.mam wiele szacunku dla strszych osób ale czasami oni sami powinni powiedzieć sobie, że juz czas usiąść w parku a dojechać komunikacją miejską

Duży może więcej.

Na tym skrzyżowaniu jest pułapka na kierowców. Dla skręcających w prawo z ul. Matejki w ul. 11 Listopada zapala się zielone światło w tym samym czasie, co dla pieszych i rowerzystów przechodzących i przejeżdżających ulicę w wyznaczonym miejscu. Aż się prosi o powtórzenie sygnalizatora przed pasami dla kierowców (jak w centrum Szczecina-Dąbia), lub zmianę sekwencji sygnalizacji. W tym konkretnym przypadku ukaranie kierowcy jest jak najbardziej zasadne i ma wiele wspólnego ze sprawiedliwością. Znaczną winę za spowodowanie ponosi kierowca (brak zachowania szczególnej ostrożności). Mniejszą- organizator" pułapki". W mojej ocenie kierowca mylnie zinterpretował zielone światło do skrętu jako przyzwolenie na ten manewr. Rozumowanie prawidłowe, ale nie w polskich realiach. Pani aspirant Beacie należy się słowo przepraszam.

Przecież jest sygnalizacja świetlna. To oznacza, że kierowca skody wjechał na czerwonym. Z tego wynika, że tak. Artykuł wskazuje kierowcę jako tego, który nie ustąpił pierwszeństwa.

Gość • Poniedziałek [02.06.2014, 17:48:12] • [IP: 95.129.228.**]Poproszę namiary do tej firmy, bo właśnie od pół roku szukam takiego profesjonalisty do własnej sprawy. Dziękuję i pozdrawiam.

zabranie prawo jazdy ? dobre. .. z tego co widziałam chłopakowi nic nie było. Widać to nawet po rowerze który jest w stanie bardzo dobrym. Gdyby walnął w niego mocno, to rower byłby uszkodzony.

Pieszy i rowerzysta zawsze ma pierwszeństwo. Na pewno gnój pijany i ukradł ten złom

najwazniejsze ze dziecko nie zostanie kaleka !! wracaj do zdrowia

Co za debil projektował te scieżki? przykład: wyjazd z Lidla, skrzyżowanie Grunwaldzka i Wilków, brawo dla architekta...

debilnych szoferow u nas dostatek.

Taki kierowca jaki jego samochód !

Zastanawiałem się, skąd biorą się takie duże odstępy, jakie zostawiają między sobą a rowerzystami kierowcy niemieccy, w Niemczech. Usłyszałem, że wskutek bardzo surowych kar, jakie ich by spotkały w razie potrącenia rowerzysty. U nas, kiedy kierowca minął mnie o 20-30 cm, czasem udawało mi się dojechać do niego i wtedy pytałem: Czy wie pan, jaki trzeba wg Kodeksu zachować odstęp od rowerzysty? Zdarzali się tacy, którzy. ..nie wiedzieli.

Rowery poruszają się szybko. Często zdarza się, że w momencie podejmowania decyzji o ruszeniu samochodem, przejście jest puste a w sekundę później jest już na nim rower. Automatyczne karanie kierowcy nie ma nic wspólnego ze sprawiedliwością, pani aspirant Beato.

Znowu będzie jazda na rowerzystę a prawda jest taka Ze kierowcy nie widzą rowerzystów bo rowerzysta im nie zagraża. Patrzą tylko czy im ktoś nie zrobi krzywdy takim samym złomem. Biedny chłopiec nacierpi się fizycznie a już nie wspomnę jaki to stres z którym trzeba będzie żyć. Jeśli trzeba to służę adresem do firmy dochodzącej odszkodowania powypadkowe, profesjonalnie i tanio. Też korzystam z ich usług już od ponad roku