iswinoujscie.pl • Piątek [20.06.2014, 19:09:17] • Świnoujście
Flota zerwała negocjacje. Nancy Cao wyjechała w piątek do Berlina, daje szanse do poniedziałku

fot. iswinoujscie.pl
Dzięki portugalskiemu inwestorowi Flota Świnoujście mogła zaoszczędzić około 700 tysięcy złotych rocznie. Aż 45 procent wpływów z transferów zawodników, których zaproponowała Nancy Cao miało trafić do kasy świnoujskiego klubu. Tak się jednak nie stanie, ponieważ kontrakt do jakiego miało dojść pomiędzy dwoma klubami nie został sfinalizowany. Prezydent Janusz Żmurkiewicz ubolewa z tego powodu.
- Pan Prezydent jest bardzo zaniepokojony zerwaniem, przez Zarząd MKS Flota, negocjacji z portugalskim sponsorem. Mamy nadzieję, że klub zdoła do czasu rozpoczęcia nowego sezonu znaleźć kolejnego strategicznego inwestora, ponieważ uważamy, że budżet Miasta nie może stanowić głównego źródła jego finansowania- informuje rzecznik prezydenta miasta Robert Karelus.
Pomiędzy przedstawicielami klubu doszło łącznie do trzech spotkań. Na pierwszym spotkaniu przedstawiciel portugalskich inwestorów Pan Stecher zaprezentował Flocie ofertę. Już wtedy poinformowano władze klubu, że umowa zostanie podpisana jeżeli inwestorzy będą mogli wskazać trenera. Kilka dni później doszło do kolejnego spotkania podczas którego zostało już złożona konkretna oferta. Na ostatnim trzecim spotkaniu w którym udział wzięło m.in. dziesięciu członków Zarządu Floty, zastępca prezydenta Joanna Agatowska, oraz przedstawicielka portugalskiego klubu Nancy Cao, która przedstawiła swoją propozycję.
Przedstawiciele Floty Świnoujście wobec Nancy Cao zażądali pokrycia 1/4 kosztów klubu w tym nawet pensji pracowników oraz kosztów ochrony i monitoringu na stadionie. - Zarząd wobec mnie zachowywał się bardzo agresywnie i stawiał swoje warunki na które ja często przystawałam - mówi dalej Nancy Cao.
Nancy Cao proponowała Flocie pięciu zawodników, trenera i opłacenie ich kontraktów oraz pokrycie wszelkich kosztów z nimi związanych i dodatkowo 30 tysięcy euro dla klubu oraz 45% zysków z transferów piłkarzy, a po pół roku mieli pojawić się kolejni sponsorzy, którzy odciążyłyby klub. Tylko w ten sposób można prowadzić prawdziwy klub.
- Jeżeli chodzi o trenera to klub powinien podjąć decyzję co do niego, moim warunkiem było wprowadzenie swojego trenera do drużyny. Mimo to spotkałam się z obecnym trenerem Floty i zaproponowałam mu odszkodowanie i pracę w portugalskim klubie. Trener Kafarski się nie zgodził, a klub zerwał negocjacje - mówi rozżalona Nancy Cao.

fot. Sławomir Ryfczyński
Pani Nancy Cao bardzo dziękuję prezydentowi Januszowi Żmurkiewiczowi oraz zastępcy prezydenta Joannie Agatowskiej za pozytywne wsparcie. Wyraża również nadzieję, że uda się dojść do porozumienia w tej kwestii. W poniedziałek wraca samolotem do Chin.

fot. Sławomir Ryfczyński
Stanowisko Floty Świnoujście:
Nie doszło do porozumienia z portugalskim partnerem.
"Wszystko wskazuje na to, że nie będzie umowy Floty z portugalskim
partnerem, który był zainteresowany współpracą ze świnoujskim klubem. –Druga strona chce, aby pierwszym trenerem Floty był wskazany przez nią szkoleniowiec – wyjaśnia prezes Floty, Edward Rozwałka. – Z uwagi na dobro klubu zgodziliśmy się na to. Niestety, nasi partnerzy w rozmowach nie chcą wziąć na siebie kosztów wypłacenia odprawy obecnemu szkoleniowcowi Tomaszowi Kafarskiemu.
Strona portugalska, w której główną rolę odgrywana pani z Chin, bardzo chciała wprowadzić do zespołu pięciu piłkarzy, których chciała promować w kontekście późniejszych transferów i zysków z tych transferów. Ale chciała wprowadzić także swojego szkoleniowca. Jak stwierdziła: nie ma zaufania do obecnego trenera Kafarskiego i uważała, że nasz trener nie będzie traktował wspomnianej nowej piątki piłkarzy tak samo, jak pozostałych zawodników z pierwszego składu Floty.
- Ta pani zaproponowała swojego szkoleniowca, który niestety nigdy nie pełnił funkcji pierwszego trenera – wyjaśnia prezes Rozwałka. – Do tej pory pracował jako asystent. Jednak ze względu na dobro klubu i chęć zdobycia środków na jego działalność ostatecznie zgodziliśmy się na to. Ale obecny trener Tomasz Kafarski absolutnie nie widział się w roli drugiego szkoleniowca pracującego z trenerem, o którym nic nie wie i który nie ma doświadczenia w prowadzeniu zespołu na tym poziomie. Dlatego zdecydował się odejść. Rozumieliśmy to, ale mamy z trenerem Kafarskim jeszcze roczny kontrakt, gdyż zatrudniliśmy go nie tylko, aby utrzymał drużynę w I lidze w poprzednim sezonie. Chcieliśmy, aby miał możliwość dłuższej pracy z korzyścią dla klubu. W tej sytuacji – przy
jego odejściu – należała mu się odprawa za zerwanie przez klub warunków umowy. Chodziło o ponad 140 tysięcy złotych. I dlatego chcieliśmy, aby strona portugalska pokryła to zobowiązanie. Jednak nie otrzymaliśmy zgody.
A co w ramach umowy proponowała druga strona dla Floty? – 120 tysięcy rocznie do kasy klubu – wyjaśnia prezes Rozwałka. – Plus oczywiście opłacenie kontraktów wspomnianych pięciu piłkarzy i trenera.
Strona portugalska nie dawała jednak gwarancji utrzymania Floty w I lidze. Umowa, którą chciała zawrzeć, miała być umową próbną (na rok lub półtora roku). A w początkowym fazie rozmów deklarowała znacznie większą pomoc finansową dla Floty (w okolicach miliona złotych). Dlatego Flota oczekiwała większych korzyści finansowych, niż 120 tysięcy złotych rocznie do kasy klubu. Ta kwota nie wystarczyłaby nawet na pokrycie kosztów zerwania umowy z trenerem Kafarskim.
W tej sytuacji władze świnoujskiego klubu nie widzą możliwości
współpracy z portugalskim podmiotem"
Krzysztof Dziedzic
Pozdrawiam
rzecznik prasowy Floty
źródło: www.iswinoujscie.pl
A to jest jakiś Real czy Atletico, że nasi jakiś poziom reprezentują :-) ll liga a się boczą jakby byli niewiadomo jak wspaniali.
To by było tak -Kafarski na bruk za 140 tys odszzkodowania, my w zamian dostajemy trenera na dorobku i 5 graczy, juniorów z Afryki czy Chin by grali w 1 składzie, oraz 120 tys rocznie. po roku czasu Flota będzie już wspomnieniem, bo klub to nie poligon doswiadczalny i fabryka talentów, kiedyś taką fabryke mieli panowie Ptak, zarobili i znikneli.No i Bekdas co Pogoń utopił.
no juz widze jak zarzad wpuszcza sponsora do klubu ze swoimi ludzmi hehe a miasto i tak da kase na nowy sezon i tak i po co te artykuly i glupie komentarze
takie numery to przechodzily w. 1990 roku byl zachwyt zachodem i byle lachudra w Polsce mogl szpanowac, a tu sponsor przyjechal pociagiem w chyba pozyczonej marynarce bo wyraznie za duza. ...
Zarząd zarządem ale na proponowane warunki nie można było się po prostu zgodzić, były wręcz absurdalne i ujadanie pseudo fachowców i" kochających" nasze miasto tutaj nic nie zmieni. Pogadajcie jeszcze sobie bla bla bla...
Dunajko, Marek Lysy i reszta powinna odejsc.Tylko na siebie patrza!!Panie Zmur...u, zwroc uwage komu kase Pan daje!!
Ten trener Kafarski zarabia we Flocie 140 tys.rocznie?? to tyle ile zarabia prezydent miasta który ma całe miasto na głowie a nie 11 zawodników!! sorry, ale to chyba jakiś żart i to wcale nie śmieszny. Jeśli Flota nie mając kasy daje trenerowi takie pieniądze to nie dziwię sie że ta Chinka nie chce płacić za ich fanaberie. Zespół na samym końcu I ligi z prezydenckimi zarobkami trenera! chyba coś jest jednak nie tak.
Ogłaszam rozdanie oscarów, czyli minusów. Zarząd Floty - minus za bardzo słabą sytuację finansową. Sportowo dajecie radę, Flota radzi sobie w pierwszej lidze. Ale brak kasy nakazuje zmiany w zarządzie.Czas usunąć ludzi, którzy nic nie robią i poprosić o zostanie członkiem zarządu osoby, które mają osiągnięcia w przyciaganiu pieniędzy. Władze Świnoujścia - minus za to, że dając pieniądze nie zadbały o poprawę kondycji klubu. Powinny pomagac finansowo, ale wymagać jakichś efektów. Czyli np. dać 75 procent na coś, ale pod warunkiem, ze zarząd załatwi brakujące 25 procent. Zmusić ich do działania, a nie tylko im dawać. Władze powinny dbać o utrzymanie klubu: takze poprzez znajdowanie sponsorów. Prezydent ma większe mozliwości, niż prezes klubu. Dlaczego tyle lat nie załatwił? Przeciwnicy Floty - minus za tworzenie fatalnej atmosfery. O to wam chodzi i to jest bardzo smutne. Coraz więcej neutrualnych ludzi mówi, że środowisko w Świnoujściu jest" trudne". Jak już coś jest, to narzekacie. Jak nie ma - tez narzekacie
chcieli miliony na drobne wydatki dobre dobre Portugalczycy czy Chińczycy umieją wydawać rozsądnie swoje pewnie ciężko zarobione pieniądze. ...więc co normalne stawiają wymagania...aa czytając text odczytałem że zarząd zachowywał się wobec pani agresywnie" Zarząd wobec mnie zachowywał się bardzo agresywnie i stawiał swoje warunki..." ciekawie ciekawie jak to wyglądało??kto bł nie grzeczny??
cheche, jestem bardzo zadowolony, gdyż założyłem się o butelkę dobrej whisky, ze fasola i zarząd floty prędzej zejdą niz wpuszczą jakiegokolwiek sponsora. Przecież to proste jak budowa cepa, człowiek który by włożył własne pieniądze sprawdzałby co się z nimi dzieje! A miejskie pieniądze są niczyje i leżą na ulicy a fasola and company podnoszą je z ulicy i wkładają do sowich karmanów.
dlaczego zwolenniku flocichy nazywasz ludzi przeciwnych sponsorowaniu w takim wydaniu-KILKA MILIONÓW ZŁOTYCH---elementem napływowym, a widzisz nie dość że dzielisz ludzi na" lepszych i gorszych" to powiem Ci tak--rdzenni mieszkańcy też są przeciw...miłego wieczoru i mniej jaaadu zagorzały fanie kopaczy
zarząd floty do wymiany
"Sponsor na pewno nie dawał tych pieniędzy za darmo". No właśnie. A miasto daje NASZE, za darmo. Aleś se, gościu, samobója strzelił.
A ja wiem czemu rzecznik prezydenta tak się oburza, albo raczej dlaczego prezydent tak się oburza, że zerwano rozmowy - bo to prezydent Żmurkiewicz chwalił się, ze załatwił tego pseudo sponsora. I chciałby aby był we Flocie, aby dalej móc się chwalić, bo to by mu się przydało do kampanii wyborczej." Prosze, jest we Flocie sponsor, którego załatwiłem! Głosujcie na mnie, widzicie ile potrafie załatwić?!" A tu wyszło, że sponsor to lipa i Żmurek wkur...
Dla mnie nasz prezydent miasta ma tylko jednego plusa - właśnie za finansowanie floty. Chodziłem na flotę jak grała w 4 lidze i będę chodził zawsze. Sponsor na pewno nie dawał tych pieniędzy za darmo. A najbardziej na finansowanie floty narzeka napływowy element.
a dlaczego innych klubów tak nie sponsorujecie panie Żmurkiewicz??jak nie dają rady to ich miejsce w IV lidze zrozumcie to..ile można czytać tych postów gdzie ludzie są przeciw tak wielkiemu sponsorowaniu tego klubu, lepiej więcej dróg, chodników, inwestycji miejskich a nie kopacze. ...
Flota precz!!
Stecher to dziwne nazwisko jak na portugalskie i tajemnicza chińska baba. Jak wielki wałek oni chcieli tu zrobić? Jednak nie wszystko jeszcze stracone. Może lokalne kacyki z PO pomogą i sprowadzą dla" Floty" inwestora z katarem. Będzie się działo!
Niech miasto przestanie ich sponsorowac jak klub sam nie umie sie utrzymac niech gra w 3 lidze!
Do Gościa z 21:20:37] • [IP: 95.129.224.***], to się zamknij gówniarzu, bo ja jestem już 57 lat mieszkańcem tego miasta, i Flota jest tak samo wizytówką miasta, jak Forty czy też przeprawa promowa. Jeśli chodzi o piłkarzy to czemu ty nie zostałeś nim i zarabiałbyś kasę lekko i przyjemnie, ba tak myślisz. Oni zasuwają trzy a nieraz i cztery razy dziennie na treningach, wszystkie soboty czy też niedziele zajęte i reprezentują odpowiednie umiejętności piłkarskie.
W życiu nie przypuszczałem że Portugalczycy żyją w Chinach. Co zaś się tyczy patriotyzmu, to jestem dumny że nasza reprezentacja od ośmiu lat nie przegrała ani jednego meczu na mistrzostwach świata. los lokalnych kopaczy mam głęboko w d...
Nie rozumiem, dlaczego Flota straciła niby 700.000, skoro pseudo sponsor oferował 12.000 ?
Co to za śmieszny sponsor za 120 tysi ? to dla okręgówki za mało ! I jeszcze trenera by chciał swojego, który nigdy nie trenował !
patrzcie naiwniacy jak sie robi byznes
główny sponsor - urząd miasta!!