iswinoujscie.pl • Środa [25.06.2014, 08:10:50] • Świnoujście
Czytelniczka: W szkole zamiast lekcji zorganizowano zajęcia z księdzem na temat aborcji

fot. iswinoujscie.pl
Czytelniczka napisała na temat lekcji, która odbyła się w Liceum Ogólnokształcącym im. Mieszka I, gdzie jak twierdzi zamiast lekcji zorganizowano zajęcia z księdzem na temat aborcji, w formie wykładu, bez prawa do dyskusji, przedstawienia własnego zdania.
Mimo że Czytelniczka nie neguję tematyki tych zajęć, to nasuwa się jej kilka pytań:
- Lekcje religii odbywają się w każdej klasie dwa razy w tygodniu. Czy to zbyt mała liczba godzin aby przedstawić stanowisko kleru w kwestii aborcji? Pominę już fakt, o którym wszyscy wiedzą ale głośno nie mówią, że lekcje religii prowadzone są beznadziejnie lub nie odbywają się wcale ale kasę ksiądz bierze jak za lekcje którą przeprowadził- pisze w wiadomości e-mail.
Czytelniczka uważa, że istnieje wiele innych okazji, kiedy można zaprezentować tego typu tematykę.
- Uczniowie mniej religijni lub wyznawcy innej wiary uczęszczają dwa razy w tygodniu na lekcje etyki, które również mogą obejmować zagadnienie aborcji. Pozostają jeszcze lekcje wychowawcze na których można poruszyć każdy temat którym zainteresowana jest młodzież, lub ten wybrany przez nauczyciela.
Podkreśla, że na temat światopoglądu i zasadności religii w szkole można dyskutować długo, jednak nie o to w tym wszystkim chodzi.
- Czy mając tyle możliwości na realizację tematyki aborcji naprawdę trzeba zabierać uczniom ważne lekcje? - pyta Czytelniczka. Jej zdaniem w sytuacji gdy ksiądz tak bardzo chciał rozmawiać z młodzieżą powinien zrobić to na planowanych lekcjach religii. Sądziłam, że szkoła do której uczęszcza moje dziecko to nowoczesna, przekazująca wiedzę, dobrze zorganizowana szkoła świecka, nie katolicka w której ksiądz robi co chce, zajmuje uczniom lekcje które chce, narusza podstawowe prawo ucznia do zdobywania wiedzy. Tego jako rodzic sobie nie życzę! Czy stanowisko dyrektora w tej szkole zależy od poparcia kurii?
Nasza Czytelniczka zauważa również pozytywne aspekty
- Oczywiście to z czym się nie zgadzam nie przekreśla wkładu pracy i zaangażowania wielu nauczycieli w edukację, którą doceniają i zauważają uczniowie i rodzice.
Z tą sprawą postanowiliśmy zwrócić się do rzeczniczki świnoujskiego liceum. Wicedyrektor szkoły Halina Prokopiuk informuje, że 27 maja zorganizowano uczniom pogadankę na temat wartości życia. Prowadził ją ksiądz i jednocześnie prezes fundacji " Małe stópki" oraz "Marszu dla życia i rodziny", a na temat aborcji była tylko wzmianka. Ksiądz skupił się na pozytywach nie narzucając czego nie wolno. Lekcje te odbyły się w większości na zajęciach z religii lub za nieobecnego nauczyciela, negatywnego odzewu ze strony młodzieży nie zauważono.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Przesądzona Pani
Polska to kraj katolicki taki" Katotaliban". Nie ma tutaj miejsca na dyskusje, odmienne poglądy i laickość. Jeszcze trochę i inkwizycja będzie palić niewiernych za wszystko co inne i niezgodne z nauką Watykanu. Ktoś tam pisze o Francji. Byłem w tym kraju i chciałbym aby nasz kraj choć w połowie był tak bogaty, otwarty a obywatele żyli na takim poziomie jak Francuzi. A póki co 3/4 naszych obywateli żyje w stresie a 1/4 wyjechała za granicę gdzie może żyć, myśleć i godnie zarabiać.
Co oznacza często postulat" świeckiej" szkoły? - Gwałcenie praw uczniów katolików i narażanie niekatolików na ryzykowne gry z ich wrażliwością i psychiką. W uświęcone jeszcze przez Komunę określenie" świecka" każda aktualna władza wrzuca swoje, często brudne treści służące pewnym lobbies w Polsce, np..wytwarzającym środki antykoncepcyjne - bo pod płaszczykiem walki z AIDS przemyca się demoralizującą filozofię" zabezpieczenia się"(przed odpowiedzialnością, bo prezerwatywy to ucieczka przed odpowiedzialnością i dojrzałością).---A ów ksiądz, to sądząc z opisu znany, charyzmatyczny ksiądz, który w krótkim czasie zorganizował wielki ruch obrony życia - największe w Polsce (odbywane w Szczecinie) marsze w obronie życia i dobrze znam relację świadka lekcji z nim - nie epatuje aborcją, a zapala głęboko ludzką troską o najbardziej bezbronne istoty na Ziemi - dzieci w łonach matek. CZY TO JEST DLA DONOSICIELKI-CZYTELNICZKI TAKIE OBURZAJĄCE?!!
nie przymierzając gość bez" prawa jazdy" uczy jeździć
OD KIEDY TO KSIĘŻA SĄ SPECJALISTAMI OD ABORCJI ??!!..
[IP: 83.249.31.***] - A czy takim wzorcem jest chłop w sukience. PO drugie który dyrektor sprzeciwi się księdzu. Po trzecie mają swoje dwie godziny religii i jeszcze mało. Czy za tę pogadankę wypłacono honorarium bo kto jak kto ale księża nic za darmo!!
Nie jestem za ani przeciw aborcji. Uważam, że to sprawa indywidualna, każdy/a musi rozstrzygnąć to we własnym sumieniu, ale przecież nie tylko. Przecież tak różne, skrajnie różne bywają sytuacje. Norma prawna, która nie uznaje precedensu, nie uznaje alternatywy, wyboru w zależności od... jest złym rozwiązaniem. Kościół wtrąca się w spraw, o których nie ma prawa wiedzieć, mieć właściwe, szerokie pojęcie - macierzyństwo, wychowanie w rodzinie itp. i niechby tak było. Tyle, że kościół WYMUSZA postawy moralne. Z żadnym skutkiem zresztą.. Do 186.. Dzięki za celną uwagę. Rozumiem, że ci którzy wysłuchali" wykładu" nie zaćpają, zapiją ani nie zabradziażą, Tak ? Do 240.14. Za flaszkę dzięki, ale ja już swoje wychlałem. Pozdrawiam wszystkich, tych za i tych za przeciw..
Najwiecej oszczedza kto omija ksiedza.
Czytelniczka pisze:" to źle, że ktoś próbuje rozmawiać z młodzieżą na ten temat? bardzo dobrze" - problemem jest to, że rzeczy, które podaje do wierzenia kościół są kłamstwami, nieprawdą. Po drugie należy odróżniać zarodek od" człowieczka". Jajko nie jest kurą. Jak ktoś uwierzył w niepokalane poczęcie to i uwierzy w to, że żołądź jest dębem, prawda?
Faceci w sukienkach chcą uczyć moralności nasze dzieci ? Koniec !! Wio do swoich kościołów, dosyć tego !
Do [IP: 93.94.186.***] Ostatecznie wolałbym aby moje dziecko spróbowało marihuany niż gdyby miało paść ofiarą zboczonego faceta w sukience.
Czytelniczka chciałaby mieć wpływy, a widocznie ich nie ma. Chce wreszcie zaistnieć, więc nie rozmawia z władzami szkoły, a wywołuje dyskusję na portalu. W dyskusji, nie zawsze mądrej, biorą udział nawet analfabeci, jak np.IP:95.129.228.***. Pytam się, co robili kiedyś w szkole? Są też inni, którym słowo" ksiądz", czy" kościół" gęby wykręca. Pewnie popierają TRENDY -" chcieliby wszystkich prowadzić, tylko nie wiedzą którędy". Moje zdanie jest takie - lepiej wspierać DOBRO niż ZŁO. Więc nie jest istotne to, kto prowadzi zajęcia w szkole, najważniejsze by miał wiedzę i umiał ja przekazać.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Bardzo korzystna lekcja i oby więcej takich!Jakie wzorce ma obecnie młodzież i czy ta pani która to doniosła jest wzorcem/pozytywnym?/ dla swojego dziecka?Wątpię
dwie godziny religii w tygodniu to przesada na co to komu potrzebne i jeszcze na dodatek praca domowa jest zadawana co najmniej jak z matematyki czy z historii jak by mało dzieciaki miały nauki a ksiądz wstawi na świadectwie, , dopuszczający''
precz z ciemnogrodem...
dobrze, ale najlepszym sposobem zapobiegania aborcji jest nie zdejmowanie majtek... ksiadz powinien przekonac licealistki zeby tego lata nie sciągały majtek,
A CO KSIĄDZ WIE O ABORCJIIIIIIIIIIIIIII WARA Z NIMI
tak nie powinno być usnąć dyrektorkę !
Poczytaj sobie do czego doprowadzila rewolucja we Francji.I wtedy porozmawiamy. smród tamtego wydarzenia ciagnie się do dzisiaj
A moze ksiądz wyjasni jak to jest z pedofilia w kościele, dlaczego tez jeden czy drugi ksiądz" bzyka" na boku, dlaczego ten czy tamten ksiądz gwałci dzieci. Ten temat niech poruszy, anie bedzie opowiadał o aborcji. Aborcja to ważna rzecz i trzeba o niej mówić i to głosno, bo nie powinno sie jej dokonywac poza przypadkami zagrożenia zycia matki lub dziecka. Sa przeciez dzisiątki sposobów zapobieganiu ciąży.
SKANDA !! ODWOŁAĆ DYREKTORA SZKOŁY ZA NARZUCANIE FUNDAMENTALIZMU KATOLICKIEGO !!
Gdy zorganizowano spęd młodzieży z szkół średnich, ze 3 lata temu, na" Profilaktykę przeciw AIDS", gdzie - w auli obok sali teatralnej - rozdawano prezerwatywy (czynił to Niemiec nieznający nawet jednego polskiego słowa, miał osobne stoisko), a całość dumnie wizytowała osobiście urzędniczka Śmiałkowska (były, owszem, obok też inne stanowiska np.z ulotkami, ale prezerwatywowa" rozrywka"również) - to było cacy? Permanentnie poddaje się młodzież propagandzie" że trzeba się zabezpieczyć"(czyli - pograć w rosyjską ruletkę, nie wychowuje się do opanowania seksualnego, ale do sprytu hazardowego -" z gumką przeciw AIDS"bo seks to jak oddychanie rzekomo). Rodzice często bojąc się, milczą, ale bywają jak widać i tacy, którzy dym wzniecają, gdy przychodzi ktoś ("zbrodnia", że ksiądz! -księża widocznie nie mają praw publicznych i obywatelskich...) KTO BRONI PRAWA KONSTYTUCYJNEGO do życia. No i trzeba walnąć, że rzekomo" wszyscy" wiedzą, że lekcje religii są złe... Czytelniczka anonimka wie wszystko, cierpi za miliony...
Jak ksiadz juz zapyli jakas parafianke to jak dba o te" male stópki" ?
A mamusia skad posiada taka informacje, podejrzewam ze dziecko nie do konca sobie radzi w szkole, niech mamusia go przeniesie do prywatnego I tam bedzie mogla rzadzic...