Do wydarzenia doszło po godzinie 14. Bryczka wraz z pasażerami jechała od granicy w stronie ulicy 11-go Listopada. Na wysokości ulicy Miarki koń nagle upadł.
- Klacz potknęła się na kostkach i upadła. Nie dała rady sama wstać ze względu na uprząż. Musiałem ją odpiąć od bryczki - mówi dorożkach. - Polałem ją wodą i wstała. Ma zdartą nogę. Jakby było coś poważnego, nie dałaby rady stać o własnych siłach - dodaje.
Ludzie powinni to ciagnac a koniki na łąke
Opamietajcie sie!! Konie zaczynaja prace codziennie o piatej rano!Slysze jak przejezdzaja ul.11 Listopada.Czasami wracaja okolo 21.To nieludzkie!!
szkoda Konia napewno byl przemenczony worząc tłuste dupy bo jego pan jest pazerny na euro
to sa mordercy koni
biedny kuń
Te biedne konie stoją w upale po parę godzin.To nieludzkie. Żądza pieniądza zasłania ludziom ciasne umysły!
Koń nie taksówkarz, nie może pracować w takim upale po 12 godzin dziennie.
Sa potworne upaly a one ciagna te *. .powinno sie zabronic
Baju baku, widział ktoś kiedyś konia który się potknął ? Niby o co ? O listek leżący na kostce ? Nie dość że ci dorożkarze jadący po całym mieście góra 5 na godzinę stwarzają zagrożenie dla wszystkich dookoła (no bo kto wytrzyma dłuższą jazdę za dorożką w takim tempie - a potem wyprzedzają tam gdzie nie powinni) to jeszcze dręczą zwierzęta. Ciekawe ile ten koń ma wolnego w tygodniu :/.
Zabronić idiotą, w śmiesznych strojach, w tak wielkie upały, wykorzystywać do łupienia kasy te biedne niewinne stworzenia, na pręgierz z nimi i batem, żeby poczuł jak to jest byc bitym.
batem dorożkarzy napierdalać
Kawal gnoja, zapamietac numer 56
tylko kasa koń ?? co tam padnie będzie następny, , może ktoś się zabierze za tych pseudo kochających konie!!
Przydałyby się kontrole Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami i kary za znęcanie się nad końmi. Konie stoją godzinami na słońcu a nie w cieniu, bez picia i jedzenia. Wszyscy widzą a służby mają wszystko w d... i nic z tym nie robią. Jak zwykle
jacy to dorożkarze.to lizusy niemieckich dusigroszów. na grzbiecie niech nosza Niemców. a konie niech maja trochę odpoczynku. koń to ma godność.
Ciekawe co się musi stać, żeby zlikwidowano to dziadostwo. Przecież, kruwa, gość wysiadajacy z kolejki UBB musi czuć się jakby odbył podróż w czasie na widok słaniajacych się chabet przypiętych do odrapanych bud na kólkach
odwala maniane na zmianie.. ja pracuje 12h i nie padam na cycki
a gdzie sa rodzice togo konia ? -ja sie pytam !
z tymi dorozkarzami to jest parodja juz o 5;20 pod oknami jezdza ze spac nie idzie przy otwartym oknie a zjerzdzaja miedzy 18 a 19 jak ten kon ma wytrzymac tyle godzin
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Ta potknal sie, mecza konie i nie wyrabiaja. ktos musi wreszcie cos z tym zrobic >Konie sa bite i zle traktowane tylk dla kasy.
Ciagaja niemcow za pare euro a gdzie zdrowie zwierzaka.Cale swoje zycie te konie sa wykorzystywane Jesc nie dostaja a woda z brodnej miski jak u Pana Tarwackiego.Nie jeden kon zginal przez swpjego pana bo ten za te kilka euro pije nalewki i inne wynalazki. ..ZAMKNAC TO WKONCU DAC ŻYCIE ZWIERZETA !!
Kiedyś jak było mnóstwo bryk i jeszcze postój na granicy to jeździli po nocach zeby zająć kolejkę, ale teraz jak jadą przed 6:00 przy tak małej ilości ? Trzeba to zgłosić. A ciekawe jak wygląda sprawa z pijakami. Za mocih czasów to była jakaś masakra...jak sobie przypomnę, to pijaków były tabuny całe. Na bryczkach pochowane jabole, małpki i inne wynalazki.Żałuje, ze nie kapowałem, ale to i tak jeszcze wtedy było wykroczenie tylko.
na tej Drodze to albo Niemcy wypadają z dorożek albo Konie się przewracają
babka sie wywraca na prostym deptaku zanurzajac sie cala a dziwicie sie ze kon sie potknal, kon tez czlowiek