Poniżej list Czytelnika w całości:

"Kierowca z Wrocławia stwierdził, „że ma zgodę prezydenta na wjazd”, jednocześnie przed wjazdem starał się pokazać kierującemu ruchem na przenośnym urządzeniu elektronicznym maila z Urzędu Miasta. Kierujący ruchem zadzwonił do dyspozytora, a następnie skierował samochód do wjazdu na prom. Po zadaniu pytania do kierującego ruchem na to czy była zgoda na wjazd pojazdu na prom, otrzymaliśmy odpowiedź, że zgody nie było, ale dyspozytor kazał wjechać, po czym kierujący ruchem machnął ręką. Wiele osób korzystających z przeprawy było zbulwersowanych zaistniałą
sytuacją.

" Kierowca Insigni, oburzony z powodu interwencji jaką podjąłem powiedział „ Trzeba zadzwonić do Prezydenta”. Ja, jak i pracownik Żeglugi Świnoujskiej, wykonaliśmy zdjęcia stojącego na promie samochodu. Promem tym przeprawiały się 2 inne, nieuprawnione do tego pojazdy (w tym jeden z plakietką osoby niepełnosprawnej). Zadzwoniłem do sekretariatu prezydenta chcąc porozmawiać z prezydentem, z rozmowy z panią sekretarką dowiedziałem się, że była zgoda prezydenta na wjazd Insigni na prom z powodu przyjazdu kierującego na koncert do Świnoujścia. Umówiłem się na spotkanie z p. Prezydentem kolejnego dnia, 19.08.2014. Spotkanie trwało krótko, ok. 1 min. Spytałem się, na jakiej podstawie pojazd wjechał na prom. W odpowiedzi usłyszałem, że "za moją zgodą". Następnie spytałem się jaka była podstawa prawna wydania takiej zgody. Prezydent odpowiedział, że w związku z jego uprawnieniami, na co stwierdziłem, że w takim razie wydaje mi się, że doszło do złamania lokalnego prawa, gdyż zasady korzystania z przepraw promowych w Świnoujściu nie przewidują wjazdu samochodu z innego miasta na bieliki w tygodniu za zgodą prezydenta bez identyfikatora. Prezydent powiedział, że nie mam racji, zdenerwował się i mnie wyprosił. W BOI złożyłem pismo kierowane do Prezydenta. Sprawa została również zgłoszona panu Radnemu A.Szczodremu, który jak mam nadzieję złoży interpelację w tej sprawie na czwartkowej sesji RM. Wg zasad korzystania z przepraw promowych, na Bieliki poza kolejnością wjechać mogą jedynie samochody UM oraz pojazdy uprzywilejowane z włączonym sygnałem świetlnym i dźwiękowym. Jak wszyscy wiemy, praktyka jest niestety inna. Bardzo często zdarza się, że osoby bez uprawnień do przejazdu poza kolejnością przepływają w ten sposób, co jest niezgodne z obowiązującym prawem. Może pracownicy ŻŚ boją się Pana Prezydenta? W tygodniu prawo wjazdu mają samochody z rejestracjami zaczynającymi się od ZSW, te z identyfikatorami, oraz specjalnego przeznaczenia, jak np. służba celna, policja - bez sygnałów dźwiękowych. W takiej sytuacji jednak, pojazdy te powinny ustawić się w kolejce tak jak pozostali mieszkańcy miasta i czekać na swoją kolej."

źródło: www.iswinoujscie.pl