Na pytanie jednego z dziennikarzy Leszka Wątkowskiego czy został zwolniony odpowiedział:
- Skończyło się zlecenie które otrzymałem- mówił Jacek Piętniewicz.
fot. Sławomir Ryfczyński
W związku ze wcześniejszą decyzją Małgorzaty Szmajdy o rezygnacji, ogłoszono konkurs na nowego prezesa szpitala. Komisja konkursowa wybrała Jacka Piętniewicza, który wcześniej kierował szpitalem w Dębnie. Jak się okazuje przepracował tam jedynie 107 dni. Najprawdopodobniej został zwolniony.
Na pytanie jednego z dziennikarzy Leszka Wątkowskiego czy został zwolniony odpowiedział:
- Skończyło się zlecenie które otrzymałem- mówił Jacek Piętniewicz.
Wyraził również nadzieję, że na stanowisku w Świnoujściu zostanie dłużej niż przez 107 dni.
- Nie chciałbym dzisiaj mówić o szczegółach co będzie się dalej działo w szpitalu, dopiero dzisiaj będę mógł poznać zadania jakie zostały mi przedstawione przez prezydenta. W pierwszej kolejności muszę się zająć finansami szpitala, poprawa relacji między pracownikami a szpitalem, oraz otoczeniem medycznym w Świnoujściu, dokończeniem procesu przekształcenia, który jest w trakcie. To jest główny kierunek, który chciałbym realizować- mówił nowy prezes szpitala.
fot. Sławomir Ryfczyński
W konkursie udział wzięło sześciu kandydatów, do rozmowy kwalifikacyjnej przystąpił cztery osoby. Komisja konkursowa zaproponowała Jacka Piętniewicza. Kandydatura została zaakceptowana przez radę nadzorczą.
fot. Sławomir Ryfczyński
Za pracę w szpitalu podziękowano również Małgorzacie Szmajdzie, która funkcję tę pełniła przez trzy lata.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Tam mu" podziękowano" po 107 dniach, bo się nie sprawdzał, a Szmajdę noszono na rękach przez trzy lata. Tym różnią się nasi radni od tych w Dębnie, że tamci myślą i widzą. Co do tego dlaczego został zwolniony można poczytać w internecie. Dlatego zastanawia fakt, że ktoś kto nie sprawdził się w jednym miejscu przy restrukturyzacji szpitala, zostaje prezesem w innym szpitalu. To jakieś jaja.
Nie wiem ile pan prezes posiedzi na tym stołku, ale wiem ile zostało ostatniej sprzątaczce w szpitalu. O ile się taka jeszcze ostała.
107 dni.. Super rekomendacja
Proponuję też zacząć myśleć o pacjentach, gdyż w swoim wywodzie nowy Pan Dyrektor nie raczył o nich wspomnieć! Powodzenia i oby nie było tak jak w Dębnie!
Kto był w komisji? Przecież w internecie jest pełno negatywnych opinii. Ten facet sie nie zna na sluzbie zdrowia i po prostu byl zwalniany z pracy!
Czyżby wysypisko śmieci przeniesiono ze Słajsina do Świnoujścia?
Sprawdzono za co ten pan został zwolniony ? Czy ten szpital musi mieć zawsze 'drugi", a może 'trzeci' garnitur !Dr. Jan Garduła nie zasługuje na takie niewiadome.
"Pan Jacek Piętniewicz był Prezesem Spółki Szpital w Dębnie 107 dni. Został odwołany z dniem 17.01.2013 roku. Przyczyną odwołania było nie spełnienie oczekiwań Wspólnika – Powiatu Myśliborskiego w zakresie bieżącego zarządzania oraz opracowania i wdrażania programu restrukturyzacji Spółki. Z tytułu zarządzania Spółką Zarządcy przysługiwało wynagrodzenie miesięczne brutto w wysokości 13.000zł."
te oczy to jak u jasia fasoli, wykapane. Nic dziwnego, że dostał tą posadę.
Tylko żeby nie wpaść z deszczu pod rynnę
Czy szanowny Pan jest z opcji SLD ?? - bardzo ciekawe, bo siedzą sami czerwoni więc może dlatego ów pan wygrał