Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

TRAKTOWANIE PACJENTA W TYM SZPITALU POZOSTAWIA WIELE DO ŻYCZENIA. JAK TRAFIŁAM DO NICH ZE ZŁAMANIEM OTWARTWYM I WRĘCZ WYŁAM Z BÓLU, TO USŁYSZAŁAM OD PIELĘGNIARKI, ŻEBYM SIĘ ZAMKNĘŁA, BO ONA NIE MOŻE JUŻ TEGO SŁUCHAĆ. LEKARZ TEŻ PODSZEDŁ BARDZO OLEWCZO DO PROBLEMU. MIAŁAM WOGOLE WRAŻENIE, ŻE BYŁ JESZCZE WCZORAJSZY. POTEM CZEKALY MNIE KOLEJNE KOMPLIKACJE. TERAZ NAJWIDOCZNIEJ KOMUŚ RÓWNIEŻ CHCĄ ZASERWOWAĆ PODOBNE WRAŻENIA...

Dzisiaj rano było tak samo !!

ten szpital jest beznadziejny. olewanie pacjenta i chamstwo są tam na porzadku dziennym

narzekacie, narzekacie, a cały czas łazicie do tego szpitala, codziennie wieczorami aż ciemno na korytarzach, dużo ludzi, dużo przypadków chorobowych, często za późno to i dużo zgonów ale nie słychać by księża narzekali, a co do sypania piaskiem to idzie odwilż

oddział interny powinien być umieszczony w kostnicy bo to prawie jedno i to samo

Nie dam zlego slowa powiedziec na interne. Dzieki wiedzy i zangazowaniu lekarzy i pielegniarek moja najblisza osoba wyszla z b. ciezkiej choroby i jest juz w domu.

opowieść o zawale... iście na temat" ślizgawicy"...no chyba że ktoś nie pokwapił się przeczytać artykułu, a sam tytuł...

W ubiegłym roku bliska mi osoba dostaje zawału serca. Trafia, przytomna na świnoujską internę. Rosną troponiny(wartości sugerujące, iż zawał cały czas się toczy).Jest to piątkowy, pazdziernikowy dzień. Pacjentka podłączona jest do aparatury. Podaje się jej leki przeciw zakrzepowe i mierzy ciśnienie. Nikt nie robi echa serca, bo prawdopodobnie nie ma aparatu, a jeśli jest, to nie ma kto zinterpretować badania. Na natychmiastową reakcję rodziny, lekarz od niechcenia załatwia miejsce dla chorej na szczecińskiej kardiologii. Przyjeżdża karetka i przewozi pacjentkę do wyspecjalizowanej kliniki.Tam zaczyna się koszmar. Natychmiast jest przeprowadzona koronorografia. Ze względu na zły stan zapada decyzja o wszczepieniu stentów. Będę modlił się, by przeżyła Pani zabieg mówi lekarz kardiochirurg. Zrobił się skrzep, który w każdej chwili mógł się oderwać, a to oznaczałoby natychmiastowy zgon.Wracając do Świnoujścia. Tu na internie ordynator Sarapak wyszedł z propozycją, aby poczekać z transportem do poniedziałku.

W grudniu bylo kilka zimnych dni, kolo przychodni na Dabrowskiego slizgawica. Pan ochroniarz w holu umywa rece, jest odpowiedzialny tylko za bezpieczenstwo obiektu - nie pcjentów. Zwrocilam mu uwage, ze powinien przynajmniej zadzwonic do tego, kto ma posypac i zawiadomic, ze jest mroz i slisko. Okazuje sie, ze sprzataniem przychodni i posypywaniem zajmuje sie ZGM. Zadzwonilam osobiscie do ZGM, zeby posypali. Pani w sekretariacie byla wyraznie zniecierpliwiona. Nie ZGM posypuje, ale jakis podmiot, ktory z ZGM podpisal umowe." Czy ja mam sama ten podmiot odnależc i ochrzanic ich, czy Pani to zrobi" - zapytalam ?" Moze Pani sama zadzwoni..."

ALE GŁUPI NARÓD WASZA BYŁA PANI MINISTER POWIEDZIAŁA WYRAZNIE SORY TAKI MAMY KIMAT- MATOŁKI Z PO

przecież nie tylko szpital miał lód na chodniku... całe miasto było zalodzone... ale najłatwiej przyczepić się szpitala... bo sensacja będzie - ach, głupie te ludzie

Do Gość • Poniedziałek [02.02.2015, 11:00:44] • [IP: 80.245.180.**]Remondis jak nie jeździ to nie ma płacone ma płacone jak wyjazd na miasto ma zlecony przez Urząd stąd tyle pretensji do urzędników

Straż Miejska od rana jeździ po posesjach prywatnych i widziałem jak zostawia jakieś zawiadomienia w drzwiach tam gdzie nie jest odśnieżone - chyba mandaty będą!

fakt, że naszą miejska słuzbę zdrtowia, chyba ktos przekloł, jakaś lalka wudu, pamietacie szpital przy Zeromskiego tam co druga osoba przyjeta po kilku godzinach byłą martwa, aż starch się bać, że w tym jest to samo!

Dajcie spokój... to tak jak z oponami jedni po oblodzonych chodnikach jeżdżą rowerami i jest ok. a inni muszą mieć w samochodzie przez pół roku zimówki żeby tydzień po śniegu pojeżdzić jak by całorocznych nie było, histeryczne jakieś to społeczeństwo.

Dlaczego nie krytykujecie firmy Remondis? Oni przez grudzień i styczeń biorąc pieniądze za nic stracili czujność. Dyrektor Remondisu pewnie się cieszy w swoim gabinecie że macie pretensje do władz miasta a nie do niego.

Ja proponuję --nalegam do posypania aby Dyrektor sam to zrobił skoro nie umie zarządzić--czekając aż stanie się wypadek MASAKRA!!

PRZECIEZ TO PROSTE POŁAMIESZ SIE SZPITAL MASZ POD NOSEM A LEKARZE PACJENTA TAKA POLSKA POLITYKA

To nie jedyne miejsce gdzie było i jest ślisko, ale glowa go gory juz od godziny urzednicy miejscy sa w pracy wiec zarzadzą by odpowiednie słuzy zaczęły wykonywac swoje statutowe obowiazki. A generalnie to taka sytuacjia powtarza kazdego roku.

Głosowaliście na Żmurkiewicza i SLD to proszę zamilczeć.

TEN SZPITAL TO JEDNA WIELKA KLĄTWA. BRAK KOMPETENCJI U LEKARZY POŁĄCZONY Z NIEBYWALE CHAMSKIM TRAKTOWANIEM PACJENTÓW I DURNYMI PYSKÓWKAMI ZARÓWNO Z UST PSEUDO LEKARZY JAK I PIELĘGNIAREK. CZY OSOBA ZARZĄDZAJĄCA TYM BAŁAGANEM JEST AŻ TAK NIEUDOLNA, ZE TEGO NIE WIDZI - CZY UDAJE, ŻE NIE WIDZI? W DZISIESZYCH CZASACH NIGDZIE NIE ZOSTANIECIE POTRAKTOWANI TAK ŹLE, JAK W TYM SZPITALU WŁAŚNIE, CHOĆ PARADOKSALNIE POTRZEBUJECIE POMOCY. NALEPIEJ NIE CHOROWAĆ... ZATRUDNIJCIE WRESZCIE MŁODEGO AMBITNEGO PREZESA, KTÓRY WPROWADZI WRESZCIE JAKIEŚ STANDARDY DO TEGO BANGLADESZU.

I oto chodzi więcej polamancòw wiecej pracy w.więcej pracy wiekrza kasa z NFZ proste jak drut. .

Ponoć jednego zatrudnionego konserwatora zatrzymali bo był poszukiwany?

180 nie obrażaj ludzi oceniając ich SWOJĄ MIARĄ.