iswinoujscie.pl • Poniedziałek [09.03.2015, 14:01:17] • Świnoujście
Nie mogą wyciągnąć Kuguara...

fot. Kamil Zwierzchowski
Nurkowie wciąż mają problem z przeciągnięciem liny pod wrakiem Kuguara. Trwające od niedzieli próby wydobycia wraku prawdopodobnie przeciągną się o nawet kilka dni. Poniedziałkowe działania zostały wstrzymane. Podczas prac doszło do zerwania stalowej liny tuż przy wybrzeżu. - Stałem przed ogrodzoną strefą i nagle usłyszałem potężny huk! Okazało się że pękła gruba stalowa lina. Mało brakowało, a doszło by do tragedii - relacjonuje świadek zdarzenia.
- Stalowa lina która przytrzymywała dźwig przy nabrzeżu nagle się zerwała! Po tym incydencie pracownik kazał wszystkim cofnąć się kilkanaście metrów, gdzie została wyznaczona nowa strefa bezpieczeństwa. Zerwanie liny jest bardzo niebezpieczne, rozpędzony drut bez problemu potrafi zabić człowieka - mówi świadek zdarzenia.
- Mamy trudności z przeciągnięciem najgrubszych lin pod kadłubem holownika. Przyłożyliśmy tutaj duże siły, dlatego też, holownik, który widzimy obok Mai, Odyseusz korzystał z mocy swojej windy holowniczej. Niestety operacja nie powiodła się. W tej chwili trwają przygotowania do alternatywnej metody, będziemy starali się unieść dziób holownika na tyle, żeby można było liny nośne przeciągnąć pod dnem. Trudność polega na tym, że samo dno holownika nie jest obłe. Poza tym samo ukształtowanie dna kanału portowego jest takie, że holownik burtą dotyka do skarpy, która daje dodatkowy opór dla stropów. W związku z tym planowane przeciągnięcie nie dało rezultatów. Stąd ta alternatywa metoda, trwają przygotowania do podczepienia dziobu holownika i delikatnego uniesienia go, podłożenia stropu. Jeżeli ta metoda się powiedzie to tak samo zrobimy z rufą, podłożymy drugą linę nośną pod część rufową i wtedy będziemy mogli podczepiać liny pod hak i wydobywać holownik, mamy czas do zmroku. Jeżeli nie dzisiaj, to jutro. Sytuacja się rozwija, nie wszystko jest do przewidzenia- mówi Jarosław Dydo z Zakładu Usług Żeglugowych.
Czy może Wy macie jakieś pomysły, jak wyciągnąć Kuguara z dna?
źródło: www.iswinoujscie.pl
no nie - obruszaja sie inzynierskie glowy i cały sztab akcji podnoszenia -ale jest to pusty smiech na sali- Dlaczego nie uzywa sie haka -330 ton- tylko probuje sie za pomoca sznurówki wyciagnąc holownik- Przeciez nie trzeba byc wysoko kształconym zeby dojsc do prostego wniosku ---NIE WYCIAGAMY TYLKO NABIJAMY KASĘ - UBEZPIECZYCIEL ZAPŁACI- BOZE CHRON NAS PRZED TAKIMI SPECJALISTAMI
My ze szwagrem nie takie rzeczy wyciągalim.
Wypompować wodę z Kanału, potem pożyczyć od Japończyków specjalną nabieraczkę, bo Japońskie nabieraczki są najlepsze, potem ten wrak przetransportować do wielkiej suszarni, a w międzyczasie wpompować wodę do Kanału z powrotem.
Efekt zatrudnienia pociotków po przyśpieszonym kursie ufundowanym przez unię europejską.
Dajcie stówkę i ja sam go wyciągnę.
akcją kieruje pewnie jakiś trójkowy inżynier...
po II wojnie jakoś wyciągali U-boty, a na Pearl Harbour dopiero wyciągali olbrzymy. A tu przez dwa dni nawet nie użyli haka 330 ton, to co zrobiono do tej pory można było i tak zrobić bez tej cudownej pszczółki Serio zawiodłem się tak samo TVN, Polsat, i cała Polska się śmieje.
chcieliby żeby nie było gapiów żeby dalej kręcić lody po cichu. Skoro i tak ma iść na złom to co się tak z nim cackają. Myślę że albo specjalnie przedłużają to wszystko dla kasy albo są za głupi to zrobić. Powiedzcie kto kieruje akcją, nazwiska, jakie ma doświadczenie? Czy to nie wszystko po rodzince i koleżkach?
Batman by się przydał, albo poduszki powietrzne.
przy zachodnim nabrzeżu Żeglugi Świnoujskiej pod woda leżał stateczek Białej Floty - większy od tego holownika. Wciągnięto siłami pracowników Naszej Żeglugi Świnoujskiej
a może by tak wypompować wodę z kanału i po kłopocie... Nurkom by było lżej...
Fachowcy od siedmiu bolesci, i tym ktos madry, wyksztalcony dowodzi, z papierami...zenada
Wpadł Kuguar do kanału, Chodzili wszyscy ten kuter oglądać pomału. Gdy czas przyszedł wyciągnąć kuterek Stał się to dla nurków najważniejszy numerek Pociągnął nurek linkę pod wrakiem Stanął nagle na łodzi okrakiem Ciągnie więc nurek mocno niebożę, Ciągnie i ciągnie, wyciągnąć nie może! Zawołał nurek na pomoc rodaka: „Ja złapię kuter, i ciągniemy wraka” Nurek za linkę, rodak za nurka. Pocą się, sapią, stękają srogo Ciągną i ciągną, wyciągnąć nie mogą! Ciągną ten kuter jak dziadek rzepkę, Oj, przydałby się ktoś na przyczepkę! Przyleciał trzeci, drugiego się złapał Poci się, stęka, aż się zasapał! Ciągną i ciągną, wyciągnąć nie mogą! Nurek za linkę, rodak za nurka. Trzeci za rodaka, Nie mogą wyciągnąć wraka! Pocą się, sapią, stękają srogo Ciągną i ciągną, wyciągnąć nie mogą! Nurkowie robią już dziwne miny, Kuter pokochał jednak dno naszej Świny!
Będą pisać o pijanych sami widzimy co narobili dobrze że ofiar nie było. Dlatego wszyscy nabijają się z wraku. Skora tak ci żal pijanych to zacznij zbierać kasę dla nich na adwokata i szkody jakie powstały. Lepiej nabijać się z wraku bo tych ludzi los już pokarał przestroga dla innych. Mam nadzieje ze jutro stypa po utopionychch karakanach aktualna? Ten rud zamieszkiwał ponad pół wieku holownik z przerwami na funigację.
Gość • Poniedziałek [09.03.2015, 20:03:46] • [IP: 95.129.225.**] Ja nie pisałem że teraz, o tej porze. Użyłem czasu przeszłego" dziś bolała". Czytaj ze zrozumieniem baranie.
OSUSZYĆ KANAŁ
Ta stalowa lina która przytrzymywała dżwig przy nabrzeżu to krótko cuma.
IP: 62.69.241.***] wczorajszy o tej porze ?? to dobry palnik musialby byc dzien wczesniej, taki na granicy zycia i smierci.
Wszyscy piszą o pijanej załodze. A znajdzie się chociaż jeden co to nigdy nie był wczorajszy w pracy ilu z was dziś bolała głowa po weekendzie ? Oto polska katolicka obłuda.
Czytelnik niech afery nie kręci. Stalówka pękła z dala od ludzi, przy swojej długości absolutnie nie sprawiła zagrożenia. Na przyszłość zostań panikarzu w domu.
1 roboczo godzina Majki = 1000€
za anteny go wyciagna. ...
zlapal sie Kuguar pazurami dna i nie chce puscic :D
wędkarze wyciągnęliby swoimi kołowrotkami.
Gość • Poniedziałek [09.03.2015, 18:20:18] • [IP: 92.42.112.***]-całkowita racja-tak wyciągnięto betonowca przy porcie u-botów w karsiborzu.